tag:blogger.com,1999:blog-34724063126070436402024-03-08T08:53:01.083-08:00karolina gerlich blogKarolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.comBlogger65125tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-84365455143943520952017-01-08T02:12:00.001-08:002017-05-16T02:56:38.822-07:00U Steffena- (nie)typowa kuchnia niemiecka<h4>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace; font-weight: normal;">Od prawie pięciu lat mieszkam w Berlinie</span><span style="font-weight: normal;">, który pod względem
kulinarnym jest mieszanką smaków praktycznie ze wszystkich zakątków świata.
Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie, począwszy od wszystkich możliwych
kuchni azjatyckich, przez kuchnię
arabską, włoską, francuską, polską, rosyjską, amerykańskie burgery, na typowo
niemieckiej kuchni skończywszy.</span><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><a href="http://klubpolek.pl/">Klub Polki na Obczyźnie</a></span><span style="font-weight: normal;"> zaproponował by uczestnicy napisali
na temat nietypowych lub dziwnych zwyczajach kulinarnych w krajach
zamieszkania. Kuchnia niemiecka jest w dużym stopniu podobna do polskiej,
</span><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Niemcy jadają dużo mięsa, ziemniaków, kiełbasek, kapusty kiszonej, pieczywa, a
to wszystko popijają dużą ilością piwa.</span><span style="font-weight: normal;"> Ja chciałabym przedstawić dla Was,
najciekawsze, popularne w poszczególnych
regionach potrawy w formie Menu, a zatem:</span><span style="font-weight: normal;">Pragnę zaprosić was drodzy czytelnicy do wirtualnej)
restauracji "U Steffena". Dzisiejsze menu skomponowane jest z przeróżnych
smaków, których wspólnym mianownikiem jest kraj pochodzenia: Niemcy.</span></span><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace; font-weight: normal;"> </span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace; font-weight: normal;"><br /></span></div>
</h4>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-1FoW5q06cDQ/WHILtmfwRvI/AAAAAAAACSQ/UZT-sQ2vjD8WX2bNlEGRyEYVKdvbIz1nQCLcB/s1600/menu-1197654_1920.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-1FoW5q06cDQ/WHILtmfwRvI/AAAAAAAACSQ/UZT-sQ2vjD8WX2bNlEGRyEYVKdvbIz1nQCLcB/s640/menu-1197654_1920.jpg" width="451" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></div>
<h3 style="background: white; margin-bottom: 7.5pt; margin-left: 0cm; margin-right: 0cm; margin-top: 15.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-size: 12pt; font-weight: normal;">Zacznijmy do
przystawki, na którą proponuję wam </span><span style="font-size: 12pt;">Löwenzahnsalat</span><span style="font-size: 12pt; font-weight: normal;">, czyli nic innego jak sałatkę z </span><span style="font-size: 12pt;">mlecza</span><span style="font-size: 12pt; font-weight: normal;">. To nietypowe danie
jest bardzo popularne w graniczącym z Francją Saarlandzie. Sałatka z mlecza
przygotowywana jest na różne sposoby, ja proponuję wersję z gotowanym jajkiem,
grzankami i sosem winegret. <o:p></o:p></span></span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-DxX9nVWZUms/WHIMWuqdQrI/AAAAAAAACSU/aau1tYOrf08DbMzTVIhG7vSOuz6_bPo8gCLcB/s1600/rezept_fuer_loewenzahnsalat_mit_eiern_salatka_z_mlecza_klub_polki_na_obczyznie_potrawa_niemiecka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="308" src="https://3.bp.blogspot.com/-DxX9nVWZUms/WHIMWuqdQrI/AAAAAAAACSU/aau1tYOrf08DbMzTVIhG7vSOuz6_bPo8gCLcB/s400/rezept_fuer_loewenzahnsalat_mit_eiern_salatka_z_mlecza_klub_polki_na_obczyznie_potrawa_niemiecka.jpg" width="400" /></a></div>
<div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-size: 12pt; font-weight: normal;"><br /></span></span></div>
<h3 style="background: white; margin-bottom: 7.5pt; margin-left: 0cm; margin-right: 0cm; margin-top: 15.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: 12pt; font-weight: normal;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Dań głównych zaproponuję kilka, każdy wybierze coś co mu najbardziej
odpowiada. <o:p></o:p></span></span></h3>
<h3 style="background: white; margin-bottom: 7.5pt; margin-left: 0cm; margin-right: 0cm; margin-top: 15.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: 12pt;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-weight: normal;">Jako, że </span>Berlin<span style="font-weight: normal;"> jest mi najbliższy, pierwszy pojawi się </span>Currywurst<span style="font-weight: normal;"> czyli
grillowana lub pieczona kiełbaska wieprzowa (w smaku dosyć podobna do naszej
białej kiełbasy) podawana z pikantnym sosem, na który składa się przecier
pomidorowy lub po prostu ketchup i bardzo duża ilość curry. Kiełbaskę można
zamówić z bułką lub frytkami, poczas zamówienia pada też pytanie, czy chcemy by
była w skórce lub bez. Danie to wymyśliła </span>Herta Heuwer<span style="font-weight: normal;"> w 1949 roku. Co wyda się
wam zapewne interesujące to fakt, że nagrobek tej pani polecany jest na liście
100 obowiązkowych rzeczy, które należy zobaczyć w Berlinie. Jakoś mnie to nie
przekonuje, chociaż Currywurst jadłam już kilkakrotnie. Jak donosi Wikipedia,
rocznie zjada się w Niemczech 800 milionów porcji pikantnej kiełbaski. Macie
jednak ochotę na coś bardziej wyszukanego? <o:p></o:p></span></span></span></h3>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://4.bp.blogspot.com/-PdN5wlNNVwk/WHIN4pEF9TI/AAAAAAAACSo/4vLn_-u37nAZhHd7guRUPAKbhifk3fkwwCLcB/s1600/Currywurst_typowe_danie_niemieckie_klub_polki_na_obczyznie_projekt_zimowy_niemcy_kielbaska_curry_berlin.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="266" src="https://4.bp.blogspot.com/-PdN5wlNNVwk/WHIN4pEF9TI/AAAAAAAACSo/4vLn_-u37nAZhHd7guRUPAKbhifk3fkwwCLcB/s400/Currywurst_typowe_danie_niemieckie_klub_polki_na_obczyznie_projekt_zimowy_niemcy_kielbaska_curry_berlin.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">żródło: http://www.123countries.com/germany/national-dish-currywurst-of-germany/</td></tr>
</tbody></table>
<div>
<span style="font-size: 12pt; font-weight: normal;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></span></div>
<h3 style="background: white; margin-bottom: 7.5pt; margin-left: 0cm; margin-right: 0cm; margin-top: 15.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: 12pt;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-weight: normal;">Zatem moja druga propozycja to </span>Birnen, Bohnen und Speck<span style="font-weight: normal;">, czyli tłumacząc
dosłownie gruszki, fasolka i boczek. Jest to typowa potrawa jednogarnkowa
(Eintopf), pochodząca z Hamburga, ale popularna praktycznie w całych północnych
Niemczech. Najważniejszą w tej potrawie jest sama gruszka, musi to być bowiem
grusza Konferencja, nie jest za słodka, ma też mniej soku, co podobno najlepiej
pasuje do gotowanego boczku. Nie wiem jak ten smak komponuje się z fasolką, ale
może macie ochotę spróbować i dowiem się po degustacji? <o:p></o:p></span></span></span></h3>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-ukyE1XBMY0U/WHINWNYrbeI/AAAAAAAACSk/sWzXIMXLtzUP8cAMBnt1t7XOiRajEqhEQCLcB/s1600/Birnenbohnenspeck_eintopf_hamburg_klub_polki_dania_niemieckie_projekt_zimowy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="266" src="https://1.bp.blogspot.com/-ukyE1XBMY0U/WHINWNYrbeI/AAAAAAAACSk/sWzXIMXLtzUP8cAMBnt1t7XOiRajEqhEQCLcB/s400/Birnenbohnenspeck_eintopf_hamburg_klub_polki_dania_niemieckie_projekt_zimowy.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">żródło: http://herzragout.de/birnen-bohnen-und-speck/</td></tr>
</tbody></table>
<div>
<span style="font-size: 12pt; font-weight: normal;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></span></div>
<h3 style="background: white; margin-bottom: 7.5pt; margin-left: 0cm; margin-right: 0cm; margin-top: 15.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: 12pt;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-weight: normal;">Jeśli odżywiacie się bezmięsnie kuchnia niemiecka, prócz słodyczy nie ma
za wiele do zaoferowania. Nasz restaurator Steffen także, dlatego trzecia
propozycja dania głównego też, będzie z mięsem. Jeśli poprzednie potrawy mogły
w jakiś sposób cieszyć oko, wywodzący się z Bremy </span>Knipp<span style="font-weight: normal;"> już nie bardzo. To coś
w rodzaju kaszanki czy jak kto woli krupnioka, podawanej z </span>Bratkartoffeln<span style="font-weight: normal;">,
czyli pieczonymi, pokrojonymi w plasterki ziemniaczkami i ogórkiem kiszonym lub
konserwowym. W </span>Dolnej Saksonii Knipp<span style="font-weight: normal;"> spotykamy także jako dodatek do chleba,
oraz chyba najdziwniejsza wersja to Knipp u boku musu jabłkowego. Pisząc ten
tekst uświadmiam sobie jak bardzo Niemcy lubią łączyć mięso z owocami. <o:p></o:p></span></span></span></h3>
<h3 style="background: white; margin-bottom: 7.5pt; margin-left: 0cm; margin-right: 0cm; margin-top: 15.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: 12pt;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-weight: normal;">W naszej restauracji nie powinno zabraknąć smaków prosto z DDR, a typową
potrawą z tamtego okresu jest </span>Soljanka<span style="font-weight: normal;">, nie tracąca swojej popularności do
dziś. Osobiście określam tę zupę trochę jako "przegląd lodówki", bo
można w niej znaleźć praktycznie wszystko. Zupa ta wywodzi się z Rosji, a jej
bazą jest bulion mięsny, rybny lub grzybowy, składniki zaś to cebula, pomidory,
ogórki kiszone, koncentrat pomidorowy, kawałki karkówki, kiełbasa lub inna
wędlina, czosnek, cytryna. Wyobraźcie sobie kwaskowatą, doprawioną papryką zupę
pomidorową, w której napotykamy przypadkowe składniki, a wasze wyobrażenie
będzie bliskie </span>Soljance<span style="font-weight: normal;">. <o:p></o:p></span></span></span></h3>
<div>
<span style="font-size: 12pt;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-weight: normal;"><br /></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Jr3owety-wE/WHIOZ64MGTI/AAAAAAAACS0/WpEykLt0wE4mB55hRe9JLW02lnihfljiwCLcB/s1600/soljanka_zupa_ddr_klub_polki_projekt_zimowy_nietypowe_dania.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="280" src="https://1.bp.blogspot.com/-Jr3owety-wE/WHIOZ64MGTI/AAAAAAAACS0/WpEykLt0wE4mB55hRe9JLW02lnihfljiwCLcB/s400/soljanka_zupa_ddr_klub_polki_projekt_zimowy_nietypowe_dania.jpg" width="400" /></a></div>
<div>
<span style="font-size: 12pt; font-weight: normal;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></span></div>
<br />
<h3 style="background: white; margin-bottom: 7.5pt; margin-left: 0cm; margin-right: 0cm; margin-top: 15.0pt; text-align: justify;">
<span style="font-size: 12pt;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-weight: normal;">Czas na deser. Może po takiej ilości mięsa będzie wam trudno zmieścić coś
jeszcze, ale Steffen przygotował dla was coś wyjątkowego, a mianowicie </span>Kalter
Hund<span style="font-weight: normal;">, czyli Zimny Pies. Nazwa pobudzająca wyobraźnię, prawda? Zimny pies to nic
innego jak ułożone warstwowo herbatniki zalane masą czekoladową i mocno schłodzone
w lodówce, polski odpowiednik to chyba czekoladowy blok. </span>Nazwa tego ciasta pochodzi
od jego formy jaka przybiera przez wyłożenie składników w foremce. Forma ta
przywodzi na myśl kształt wagonika używanego w kopalni, który po niemiecku nazywa
się po prostu Hunt.<span style="font-weight: normal;"> Inna teoria głosi, że w lodówce ciasto pokrywa się
delikatną rosą co przypomina zimny nos psa. </span></span><span style="font-family: "calibri" , sans-serif; font-weight: normal;"><o:p></o:p></span></span></h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-JNL9sHNw5Go/WHIPD2OagKI/AAAAAAAACS8/hHP-NpSi8_YiRUr9SIusWZlw8dIzOvUNQCLcB/s1600/kalter_hund_deser_projekt_zimowy_klub_polki_niemieckie_jedzenie_slodycze.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://3.bp.blogspot.com/-JNL9sHNw5Go/WHIPD2OagKI/AAAAAAAACS8/hHP-NpSi8_YiRUr9SIusWZlw8dIzOvUNQCLcB/s400/kalter_hund_deser_projekt_zimowy_klub_polki_niemieckie_jedzenie_slodycze.jpg" width="300" /></a></div>
<div>
<span style="font-size: 12pt; font-weight: normal;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></span></div>
Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-2513746705656336922016-10-17T13:25:00.001-07:002016-10-17T13:31:19.389-07:005 rzeczy, które (w Niemczech) pomogą ci przetrwać zimę<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><b>Lato</b> w tym roku wyjątkowo nas <b>rozpieszczało</b>. Nie pamiętam kiedy ostatnio mieliśmy tak długo piękną, słoneczną pogodę. <b>Jednakże wszystko co dobre, kończy się nieubłaganie i zostajemy skonfrontowani z nową rzeczywistością, w tym przypadku z zimną rzeczywistością.</b> Od kilku dni wychodząc rano z domu udaję, że moja kurtka soft-shell jest super ciepła i wcale nie potrzebuję tego szaliczka z wełny merynosów, ale powiedzmy sobie szczerze przyszła i pora na ciepłe majtki.</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Dziś przyszło mi do głowy, że jeśli będę myśleć o nadchodzącej aurze pozytywnie, wszystko przebiegnie bezboleśnie, a oto 5 rzeczy, które pozwalają mi myśleć o zimie pozytywnie:</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">1.</span><b style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">Spotkania ze znajomymi.</b><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">Nareszcie nadszedł czas kiedy skończyły się urlopy, wyjazdy za miasto, wypady na weekend, bo jest ciepło i pięknie. </span><b style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">Nadszedł czas jakby to potocznie ująć "siedzenia na dupie"</b><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">, a co za tym idzie jest mnóstwo okazji, żeby nadrobić towarzyskie zaległości i spotkać się z wszystkimi, z którymi w porze letniej ciągle się mijaliśmy. Jak już kiedyś wspominałam, pomimo, że w Berlinie mieszkam </span><b style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">dopiero cztery lata</b><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;"> udało mi się poznać naprawdę fajnych ludzi, zarówno Polaków jak i ludzi z innych stron świata, często bardzo odległych. Chętnie i nadal utrzymuję kontakt z osobami, z którymi stawiałam pierwsze kroki w języku niemieckim. W tym, dopiero co rozkręcającym się </span><b style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">sezonie</b><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;"> mam już na koncie babski wieczór, w dosyć licznym gronie matek i nie-matek, z którymi można i poplotkować i powymieniać się typowo emigranckimi doświadczeniami.</span></span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;"><br /></span></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-sJBqzjl8Gd8/WASyjhZQjCI/AAAAAAAACLo/hSCGHVaOkgke2HRNCGhFWTG7PGTGH7gnQCLcB/s1600/przyjecie_urodzinowe_karolina_goerlich_towarzystow_zabawa_berlin.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="https://2.bp.blogspot.com/-sJBqzjl8Gd8/WASyjhZQjCI/AAAAAAAACLo/hSCGHVaOkgke2HRNCGhFWTG7PGTGH7gnQCLcB/s400/przyjecie_urodzinowe_karolina_goerlich_towarzystow_zabawa_berlin.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">2. </span><strong style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">Weihnachtsmarkt</strong><strong style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">.</strong><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;"> W sklepach tzw. świąteczna atmosfera trwa praktycznie od końca września do Nowego Roku. Odnoszę wrażenie, że co roku, co raz wcześniej możemy zaopatrzyć się w pierniczki czy czekoladowe Mikołaje. W ogóle mnie to nie rusza, ale</span><strong style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;"> tę zimę pozwala mi przetrwać myśl o na pewno nie jednej wizycie na Weihnachtsmarkt, czyli jarmarku bożonarodzeniowym.</strong><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;"> Kufelek grzanego wina, prażone migdały w cukrze, pieczarki z czosnkiem i zasmażany jarmuż to rzeczy, które na pewno powinniście spróbować odwiedzając, któryś z jarmarków. Więcej o świątecznej atmosferze przeczytacie </span><a href="http://gerlichkarolina.blogspot.de/2013/12/swieta-po-niemiecku.html">tutaj</a><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">.</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-gdehBe8p39w/WASyxf8l05I/AAAAAAAACLs/HO_RnhpNuQIQBZab0rlid9ZxpxKb9jCVACLcB/s1600/weihnachstsmartk_potsdamer_platz_berlin_karolina_gerlich_blog_swieta_niemcy_boze_narodzenie_jarmark.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="https://1.bp.blogspot.com/-gdehBe8p39w/WASyxf8l05I/AAAAAAAACLs/HO_RnhpNuQIQBZab0rlid9ZxpxKb9jCVACLcB/s400/weihnachstsmartk_potsdamer_platz_berlin_karolina_gerlich_blog_swieta_niemcy_boze_narodzenie_jarmark.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;">3. </span><strong style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;">Weihnachtsfeier. </strong><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;">Inna przyjemność,która pozwoli mi z nadzieję wyglądać wiosny to bożonarodzeniowe przyjęcie, czyli </span><strong style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;">Weihnachtsfeier</strong><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;">. Wspólne świętowanie, to </span><strong style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;">obowiązkowy punkt praktycznie w każdej firmie.</strong><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;"> Czas kiedy widzi się swoich współpracowników z mniej minorową miną, a szef ze srogiego dyktatora staje się (często za pomocą grzanego wina) potulnym misiem. Jest to również okazja, by odświętnie się ubrać, zatem kolejną przyjemnością mogą okazać się zakupy. W tym roku jak i w zeszłym czeka nas także przyjęcie </span><strong style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;">w przedszkolu</strong><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;"> naszego syna. </span><strong style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;">Wspólne śpiewanie</strong><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;"> </span><em style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;">O Tannenbaum </em><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;">i szeregu innych świąteczno-zimowych pieśni to zawsze frajda zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych.</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;"><br /></span></span></div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">4. </span><strong style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">Seriale</strong><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">. Przyznaję się bez bicia, seriale oglądam przez cały rok. Co nie zmienia faktu, że na wiosnę, czy w lecie bliżej jest mi </span><strong style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">do parku</strong><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">, niż do siedzenia przed </span><strong style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">telewizorem lub komputerem</strong><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">. Jesień i zima to jednak czas kiedy wychodzę z domu tylko kiedy bezwzględnie muszę, dlatego jest i okazja, żeby zobaczyć coś ciekawego. Tej jesieni oglądam serial </span><a data-mce-href="http://www.tvland.com/shows/younger" href="http://www.tvland.com/shows/younger" style="background-color: white; font-size: 16px; text-align: justify;">Younger</a><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">. Trochę zabawne, trochę naiwne, trochę modowo jak Gossip Girl, ale bez gadania o zdradzie. Trochę cięższy klimat ma </span><a data-mce-href="http://abc.go.com/shows/american-crime" href="http://abc.go.com/shows/american-crime" style="background-color: white; font-size: 16px; text-align: justify;">American Crime</a><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">. Obecnie oglądam drugi sezon i muszę przyznać, że wciąga tak samo jak pierwszy. W roli głównej niesamowita </span><a data-mce-href="http://www.filmweb.pl/person/Felicity.Huffman" href="http://www.filmweb.pl/person/Felicity.Huffman" style="background-color: white; font-size: 16px; text-align: justify;">Felicity Huffman</a><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;">.</span></span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;"><br /></span></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/rw9zFMbkQks/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/rw9zFMbkQks?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/okDHhCKMSNY/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/okDHhCKMSNY?feature=player_embedded" width="320"></iframe><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px; text-align: justify;"><br /></span></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;">5. </span><b style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;">Glühwein,</b><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;"> czyli grzane wino, którego już sam zapach przyprawia mnie o dobry humor, a żaden zimny i szarobury wieczór nie jest mi straszny. W sklepach mamy szeroki wybór tego napoju, a ja lubię sobie dorzucić do niego trochę płatków </span><strong style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;">migdałów</strong><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;">.</span></span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;"><br /></span></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-rr64HLV7v-s/WAUyxXhDBGI/AAAAAAAACL8/DQF1Ja5OxgUc1G_KvbqQSS3QqEz5GNhlgCLcB/s1600/Gluehweingewuerz_Gluehwein-Apfel_suess_grzane_wino_weihnachten.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="215" src="https://4.bp.blogspot.com/-rr64HLV7v-s/WAUyxXhDBGI/AAAAAAAACL8/DQF1Ja5OxgUc1G_KvbqQSS3QqEz5GNhlgCLcB/s320/Gluehweingewuerz_Gluehwein-Apfel_suess_grzane_wino_weihnachten.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="background-color: white; color: #333333; font-size: 16px;"><br /></span></span>Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-19438547187098731062016-05-11T03:20:00.000-07:002016-05-11T03:21:26.542-07:00Czerwcowe warsztaty modowe z agitPolska. <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-m95XeiQcfLA/VzMFNgPqQnI/AAAAAAAAB9U/3Pa4Aa7O4f0beDk7mnJ6IVMJHTQ30ThUgCLcB/s1600/baner2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="https://2.bp.blogspot.com/-m95XeiQcfLA/VzMFNgPqQnI/AAAAAAAAB9U/3Pa4Aa7O4f0beDk7mnJ6IVMJHTQ30ThUgCLcB/s400/baner2.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Funkcjonujemy w świecie dynamicznych
przemian, w bardzo różnych dziedzinach życia, także </span><b style="font-family: 'Courier New', Courier, monospace;">w modzie</b><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">.
Nasza rzeczywistość przyspiesza z dnia na dzień, a co za tym idzie
nasze otoczenie, ulega ciągłej modyfikacji. W łatwy sposób możemy
zmienić miejsce swojego położenia, udać się w podróż, zmienić
miejsce zamieszkana, wyemigrować. Wyruszyć z miejsca, które dobrze
znamy w takie, które będzie nam w pewnym stopniu lub całkowicie
kulturowo obce. Wraz z rozwojem naszej cywilizacji, coraz łatwiej
podejmować nam decyzje o zmianie miejsca zamieszkania, dosłownym
zanurzeniu się w zupełnie obce otoczenie. </span><b style="font-family: 'Courier New', Courier, monospace;">Po jakimś czasie,
świadomie lub zupełne nieświadomie nasiąkamy nowym miejscem,
zmienia się nasza mentalność, jak również styl życia, czy
wygląd zewnętrzny, a konkretnie ubiór.</b><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"> To zagadnienie interesuje
mnie najbardziej. Zadaję sobie pytanie, czy za kilkadziesiąt lat
sposób w jaki będziemy się ubierać będzie mógł jeszcze
cokolwiek powiedzieć o miejscu, z którego się wywodzimy? Czy w
dobie sieci odzieżowych wierne kanonon pozostają jedynie grupy
etniczne, których strój związany jest ściśle z wyznawaną
religią?</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Na te oraz na szereg innych pytań
postaram się odnaleźć odpowiedź już w czerwcu, <b>w trakcie
warsztatów</b>, na które zaprosiło mnie stowarzyszenie <a href="http://agit-polska.de/">agitPolska</a>. <b>W
trakcie trzech spotkań, nie będziemy skupiać się jedynie na
teorii, ale przede wszystkim tworzyć wspólne projekty.</b> Jeśli masz
od 16 do 27 lat zapraszam Cię serdecznie na wspólną przygodę z
modą, <b>weź udział w dyskusji, warsztatach i stwórz razem z nami
berlińską sylwetkę przyszłości.</b> W trakcie zajęć, które odbędą
się 9.06, 16.06, i 30.06, w godz. 18-21 będziemy wspólnie tworzyć
mini kolekcję inspirowaną przenikającymi się w Berlinie
kulturami. <b>Jeśli jesteś zainteresowany(a) czekamy na Twoje
zgłoszenie pod adresem: wirhier@agit-polska.de </b></span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><b><br /></b></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><b>Udział w wydarzeniu jest BEZPŁATNY!</b></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Link do wydarzenia na facebooku kliknij <a href="https://www.facebook.com/events/1058050264240580/">tutaj</a></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Ulotka w języku niemieckim:</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-O7oeWcPZEbk/VzMGwqIzNjI/AAAAAAAAB9g/SXg75iZapY49gFtMj8w_0M0d9TC6EPUswCLcB/s1600/Flyer_Mode_2016_aa.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-O7oeWcPZEbk/VzMGwqIzNjI/AAAAAAAAB9g/SXg75iZapY49gFtMj8w_0M0d9TC6EPUswCLcB/s400/Flyer_Mode_2016_aa.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-58126306786904401032016-02-18T02:24:00.002-08:002016-09-23T08:18:47.116-07:00Koniunkturalny nihilizm Michaela Houellebecqa, czyli jak bardzo ulegliśmy czarowi współczesnego nihilisty. <div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-size: medium;">Skończyłam
niedawno lekturę najnowszej książki autorstwa Michaela <b>Houellbecq'a</b>
pt. <i><a href="http://aros.pl/ksiazka/uleglosc">Uległość</a></i>. Po raz kolejny autor przeszedł samego siebie w
tworzeniu jak ja to nazywam charakteru obojętnego, chociaż może w
tym przypadku bardziej uległego. <b>Lektura dołująca jak praktycznie,
każda wychodząca spod pióra Enfant terrible współczesnej
literatury francuskiej, jednakże tym razem zdarzyło mi się
kilkakrotnie parsknąć śmiechem, bo jego nihilizujące teksty w
moim przekonaniu stają się, na swój sposób dosyć kuriozalne</b>. Nie
chciałabym, żeby ten tekst okazał się streszczeniem, ograniczę się
zatem, do tego co możecie wyczytać przed lekturą w internecie lub
prasie. Uległość zaliczyłabym do mieszanki <b>political fiction</b> i
swoistej analizy socjologicznej współczesnego, czy może raczej
przyszłego (akcja książki odbywa się po 2020 roku) społeczeństwa
francuskiego, które musi zmierzyć się z faktem, że władzę w ich
kraju obejmuje Bractwo Muzułmańskie, a co za tym idzie, pojawia się
szereg zmian, np. w szkolnictwie wyższym ( z tej, też perspektywy
opowiedziana jest historia, bowiem główny bohater jest wykładowcą
literatury francuskiej). </span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-size: medium;">Jak zwykle <a href="http://lubimyczytac.pl/autor/23197/michel-houellebecq">Houellebecq </a>dokonuje w bardzo
zimny i dosadny sposób <b>oceny kondycji współczesnego społeczeństwa</b>
należącego do kultury zachodu. Pokazuje stan uśpienia w jakim
żyjemy, czy może raczej znieczulenia i absolutny konformizm. Za
każdym razem zadaję sobie pytanie: czy autor powinien zaliczany być
do grona moralistów czy nihilistów? Skłaniałabym się ku temu, że
przejawia cechy obydwu postaw. Bohaterowie powieści Francuza to
niewątpliwie postaci tragiczne, które żyją w świecie pozbawionym
jakiejkolwiek duchowości czy zasad moralnych. <b>Są ludźmi
wykształconymi, często na wysokich pozycjach, jednak cała ich
egzystencja sprowadza się do zaspokajania najprostszych potrzeb.
Popadają w stany depresyjne, nie widzą dla siebie nadziei, żadnego
sensownego rozwiązania, pomysłu na życie, ogarnia ich stan
zupełnego znieczulenia.</b> Houellebecq pokazuje, że ten stan analgezy
(znieczulenia) spowodowany jest laicyzacją zachodniego
społeczeństwa, odtrąceniem wszystkich ideałów. Problemu
doszukuje się także w mieszance kulturowej, jaka ma miejsce w jego
ojczyźnie. Często za takie podejście jest bardzo krytykowany, co
nie zmienia faktu, że zdanie i spojrzenie pisarza na pewne sprawy
bardzo liczy się w współczesnej Francji. </span></span></span>
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-size: medium;"><b>Dlaczego
w tytule tego postu pojawia się słowo koniunktura?</b> Książki
Houellebecqa stały się niezwykle poczytne w ostatnim czasie. Z
bohaterami, których kreuje autor możemy próbować się
identyfikować, lub czuć do nich najprostszą niechęć i odrazę.
Te przesiąknięte nihilizmem postaci przyciągają coraz większe
rzesze czytelników i tym samym rodzi się pytanie, <b>czy autor z poczucia
pustki, wyobcowania i braku sensu życia nie stworzył dla siebie
gotowej recepty, by osiągnąć finansowy sukces.</b> O co często jest
posądzany przez krytyków. </span></span></span>
</div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-size: medium;">Miłośników
<i><a href="http://aros.pl/ksiazka/czastki-elementarne">Cząstek elementarnych</a></i> czy <i>Platformy</i> skłaniam do podobnej
refleksji, a ciekawskim, którzy nie zetknęli się jeszcze z autorem
zachęcam do lektury.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-size: medium;"><br /></span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-size: medium;">A na koniec przepiękny portret autora:</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-size: medium;"><br /></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-0G1vw_Xn2Dk/VsWbyw8lAnI/AAAAAAAAB7E/7lTj9F_AEYo/s1600/443515-352x500.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://3.bp.blogspot.com/-0G1vw_Xn2Dk/VsWbyw8lAnI/AAAAAAAAB7E/7lTj9F_AEYo/s400/443515-352x500.jpg" width="280" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-size: medium;"><br /></span></span></span></div>
Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-28975335401216048572015-09-02T14:07:00.001-07:002016-09-23T09:09:18.720-07:00Karoliny przewodnik po Pradze cz.1<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><a href="http://klubpolek.pl/">Klub Polki na Obczyźnie</a> podsunął mi pomysł, aby na moim blogu powstał tekst o <b>Pradze</b>. Jest to nie lada wyzwanie, z samej racji faktu, że stolicę Czech, z powodu wielu odwiedzić znam dosyć dobrze, a co za tym idzie trudno mi będzie wyłuskać <i>the best of. </i>Ostatnio spędziłam tam Święta Wielkanocne, o czym, można przeczytać na moim bardziej prywatnym blogu, o <a href="http://mamazonka.blogspot.de/2015/04/42-wielkapraskanoc-2015.html">tutaj</a>, wyjazd w porównaniu do poprzednich był krótki, ale treściwy w zachwyty, jak to zwykle w przypadku tego przepięknego miasta bywa. </span><br />
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><b>Zapewne planując wyjazd do stolicy naszych południowych sąsiadów zadajecie sobie pytanie, jaki miesiąc wybrać. </b>Obawiam się, że nie ma to znaczenia, bo miasto zawsze, nawet w największy styczniowy mróz jest pełne turystów. Zważywszy jednak na fakt, że 90% atrakcji znajduje się na zewnątrz najlepiej będzie pojechać wtedy, kiedy jest <b>ciepło, także wiosną i latem będziemy mieli okazję podziwiać piękno praskich ogrodów, które obok zapierającej dech w piersiach architektury są ogromną zaletą. </b>Jeśli chodzi o zakwaterowanie, w tym przypadku nie udzielę Wam żadnych rad, ponieważ sama najczęściej korzystam z najtańszej opcji, czyli noclegu w akademiku, którego koszty są bardzo niskie (ok. 30 zł osoba/noc). Miasto posiada bogatą ofertę hoteli, hosteli etc.a w dzielnicach na obrzeżach np.<i>Troja </i>znajdują się nawet pola namiotowe czy ośrodki ze stanowiskami dla podróżujących z campingiem. <b>W tym temacie każdy znajdzie coś dla siebie, a jeżeli jesteście z tych, którzy lubią wydać więcej na dobre jedzenie, niż na luksusowe spanie polecam biuro podróży</b> <a href="http://www.wirtualnapraga.pl/">Wirtualna Praga</a> (korzystałam już kilka razy). </span><br />
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Stolica naszych południowych sąsiadów jest niewielka, dobrze skomunikowana, praktycznie wszędzie można dotrzeć tramwajem lub autobusem, a do najważniejszych miejsc metrem, które posiada w chwili obecnej 3 linie. </span><br />
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-rRG2hzfAHfU/VedcZX8O2NI/AAAAAAAAB2A/Y8xsS2QFiaw/s1600/praha-map.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><img border="0" height="265" src="https://2.bp.blogspot.com/-rRG2hzfAHfU/VedcZX8O2NI/AAAAAAAAB2A/Y8xsS2QFiaw/s400/praha-map.gif" width="400" /></span></a></div>
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br />
</span><br />
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br />
Osobiście lubię wysiąść gdzieś kilometr od centrum i spokojnym spacerem przejść szlakiem najciekawszych miejsc, a takich szlaków w Pradze, pomimo jej rozmiarów jest bez liku. </span><br />
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><b>Wędrówkę można zacząć od Hradczan</b>, czyli dosyć wysokiego wzgórza, po zachodniej stronie Wełtawy, gdzie znajdują się najważniejsze budowle: kompleks zamku królewskiego, katedra św. Wita, Loreta (kompleks barokowych budynków sakralnych) i słynna Złota Uliczka, która moim zdaniem jest mocno przereklamowana. Zdecydowanie ciekawszy jest troszkę oddalony na zachód Nowy Świat<i> (</i><span style="background-color: white; color: #252525; line-height: 22.3999996185303px;"><i>Nový Svět). </i></span></span><br />
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-t8vHvSQZcjM/VY0YGhswJ-I/AAAAAAAABwc/6qAQP-Nuk74/s1600/IMG_20150403_171054.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><img border="0" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-t8vHvSQZcjM/VY0YGhswJ-I/AAAAAAAABwc/6qAQP-Nuk74/s400/IMG_20150403_171054.jpg" width="300" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Ze wzgórza można zejść schodami, które znajdują się dokładnie na wschód od całego kompleksu, zaraz za <a href="http://www.praguecityline.cz/tipy-na-vylety-praha-a-okoli/muzeum-hracek">Muzeum Zabawek</a>, a z których roztacza się wspaniały widok, między innymi na część królewskich ogrodów. Jeśli mamy dużo czasu możemy zajrzeć do wszystkich, jeśli zaś jesteśmy głodni wielu atrakcji, <b>a czasu jest niewiele polecam wejść do <a href="http://www.zlotapraga.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=14&Itemid=20">Valdštejnská zahrada</a></b> (wejście znajduje się zaraz przy stacji metra Malostranska, od ulicy Letenska ). Latem, wieczorami odbywają się tutaj koncerty muzyki klasycznej, a w ciągu dnia możemy zobaczyć spacerujące wśród perfekcyjnie zadbanej roślinności pawie. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Z ogrodów mamy już niedaleko do <b>Mostu Karola, </b>na który możemy się dostać albo od strony Malostranskie Namesti lub od ciągnącej się wzdłuż rzeki ulicy U lužického semináře, gdzie po drodze znajdziemy <b>Muzeum Franza Kafki</b>, a na jego dziedzińcu chętnie fotografowaną przez turystów <a href="https://www.youtube.com/watch?v=zIxDF7twi48">Pissing Fountain</a>. Przejście przez most Karola to średnia przyjemność, biorąc pod uwagę tłum jaki nim podąża, <b>oczywiście można przyjść o 6 rano, wtedy nie ma nikogo (sprawdziłam), ale to także urok miasta i naszych czasów, mam na myśli tych wszystkich ludzi, którzy tak samo jak ty zapragnęli zrobić sobie na Moście Karola selfie z praskim Hradem w tle. </b>Mostem Karola przedostajemy się na drugą stronę rzeki i tym samym na stare miasto, któremu powinniśmy poświęcić co najmniej jeden dzień naszej wycieczki. Przytulnymi, wąskimi uliczkami przedostaniemy się na Rynek Staromiejski, gdzie możemy bez końca podziwiać architekturę z różnych okresów. <b>Na szczególną uwagę zasługują</b> <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_Naj%C5%9Bwi%C4%99tszej_Marii_Panny_przed_Tynem">Kościół Najświętszej Marii Panny przed Tynem</a> i przyciągający turystów Zegar Astronomiczny (<span style="background-color: white; color: #252525; line-height: 22.3999996185303px;"> </span><i style="background-color: white; color: #252525; line-height: 22.3999996185303px;">Pražský orloj), </i><span style="background-color: white; color: #252525; line-height: 22.3999996185303px;">skonstruowany w 1410 roku. Centralną część rynku zajmuje pomnik reformatora Jana Husa, ważnej postaci w historii Czech. </span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-FK3j97Dbo4A/VeRuxkGkH-I/AAAAAAAAB1M/rMKOuNY_Q5Q/s1600/DSC_5190.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><img border="0" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-FK3j97Dbo4A/VeRuxkGkH-I/AAAAAAAAB1M/rMKOuNY_Q5Q/s400/DSC_5190.JPG" width="265" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-iKA4p-T5xaE/VeRvPpo4hoI/AAAAAAAAB1U/00TkIYNEV8Y/s1600/DSC_5191.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><img border="0" height="400" src="https://4.bp.blogspot.com/-iKA4p-T5xaE/VeRvPpo4hoI/AAAAAAAAB1U/00TkIYNEV8Y/s400/DSC_5191.JPG" width="265" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Rynek warto opuścić ulicą Celetná, która prowadzi przez <b>Bramę Prochową</b> (Prašná brána) do mojego ulubionego secesyjnego budynku czyli Domu Miejskiego.<b> Budowla zapiera dech w piersiach i mogłabym na nią patrzeć godzinami.</b> Możecie o niej poczytać <a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Miejski_Dom_Reprezentacyjny_w_Pradze">tutaj</a>, a dla amatorów kina nadmienię, że w restauracji, która znajduje się na parterze budynku kręcono sceny z "Obsługiwałem angielskiego króla", filmu na podstawie powieści Bohumila Hrabala. Wspominając o Hrabalu przyszło mi do głowy, że mogłabym zrobić osobny post o praskich pivnicach, nie nie chodzi mi o <i>piwnice</i>, bo piwnica po czesku to <i>sklep,</i> a <i>sklep</i> to <i>potraviny...</i> a pivnica to coś w rodzaju pubu, z prawdziwą czeską atmosferą, <b>barmanem z wąsami i kranikiem do przemywania kufli po piwie. </b>Najbardziej znana to <i><a href="http://www.uzlatehotygra.cz/cs/">U zlateho tygra,</a> </i>gdzie piwo lubił wypić sam Hrabal. <b>Czasami wydaje mi się, że w praskich pivnicach czas się zatrzymał dawno temu i dlatego mają taki fajny urok</b>. Kelner zazwyczaj jest pozornie strasznym gburem, który staje się bardziej przyjazny z każdym kolejnym, wypitym przez nas piwem. Na stole zawsze znajdzie się karteczka, na której będzie stawiał kreski (wypite przez nas piwa) i notował co zamówiliśmy, często po 3 piwach przed nami pojawia się bez zamówienia kieliszek śliwowicy albo Beherovki. Jak to mówią Czesi, dla zdrowia.<b> Nie wypada odmawiać wypicia, zazwyczaj bardzo małej porcji, a czego na pewno nie wolno robić to przelewać piwa z kufla do kufla, dla naszych południowych sąsiadów </b>jest to profanacja, tak jak dolewanie do piwa soku. W miejscach typu U zlateho tygra, lub <a href="http://pl.tripadvisor.com/Restaurant_Review-g274707-d2269284-Reviews-U_Hrocha-Prague_Bohemia.html">U Hrocha</a> można też dobrze zjeść. Na mały głód, dla amatorów serów polecam Pivny Syr z cebulą i musztardą albo Nakladany Hermelin, czyli ser pleśniowy, marynowany w oliwie, z papryką chilli i cebulą. Na duży głód najlepszy jest stek wieprzowy z sałatą ziemniaczaną, lub chyba najprostsze z czeskich dań: smażona kiełbasa. Kiedy już się najemy i wypijemy zimne piwo prosto z kufla warto ruszyć w kierunku na tzw. Vaclawak, czyli <b>Václavské Námesti</b>, plac a w zasadzie szeroka ulica, wzdłuż, której stoją imponujące kamienice, a która zakończona jest gmachem Muzeum Narodowego, przed którym stoi pomnik władcy Czech, Św. Wacława. <b>Na Vaclavaku tętni życie zarówno za dni jak i nocą, często u zakończenia placu organizowane są różnego rodzaju jarmarki, poza tym sama ulica ma charakter typowo handlowy</b>. O Vaclavaku ciekawie pisze Mariusz Szczygieł: <i>Vaclavske Namesti to Pola Elizejskie Europy Środkowej. Tu są najdroższe sklepu, hotele i restauracje, ale i kioski z najtańszym jedzeniem (...). Tutaj pod pomnikiem św. Wacaława na koniu zaczęła i skończyła się aksamitna rewolucja. Tutaj w hotelu Zlata Husa J.Ch. Andresen napisał "Księżniczkę na ziarnku grochu". Komunistyczne władze- jak pamięta znawca Pragi, Leszek Mazan- właśnie na tym domu, w którym powstała ta jedna z najpiękniejszych baśni o klasie próżniaczej, umieściły hasło "Ze związkiem Radzieckim po wieczne czasy." (I ani chwili dłużej- dodawał naród). </i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Nim zwiedzimy plac warto zajrzeć do Pałacu Lucerny, ale o tym i o innych atrakcjach stolicy Czech napiszę w drugiej części mojego skromnego przewodnika. </span></div>
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "helvetica neue" , "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span></div>
<br />Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-81172586332321355192015-04-24T04:08:00.000-07:002015-06-05T06:18:31.368-07:00Das ist aber lecker!- czyli gdzie warto zjeść w stolicy Niemiec. <b><span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Wraz z nadejściem ciepłych dni przybywa odwiedzających do Berlina turystów. Jeśli też planujecie się tutaj wybrać i będzie to wasza pierwsza (lub kolejna) wizyta pozwolę sobie polecić kilka miejsc, w których można dobrze i za przystępną cenę zjeść. </span></b><br />
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Berlin to jedno z najbardziej tureckich miast w Niemczech, zacznę więc od wizyty na Kreuzbergu. Kiedy będziecie mieli już za sobą wycieczkę <a href="http://pl.tripadvisor.com/Attraction_Review-g187323-d1747921-Reviews-Alternative_Berlin_Tours-Berlin.html">alternatywny Berlin</a> warto pozostać w tej części miasta by dobrze zjeść. Jeśli macie ochotę na <b>chrupiący falafel</b> podany z warzywami, zieloną pietruszką i sosem sezamowym to odwiedźcie koniecznie <a href="http://www.maroush-berlin.de/">Maroush</a> przy Adalberstrasse 93 (U-Bahn: Kottbusser Tor). Pozostając w arabsko-tureckich klimatach całkiem niedaleko Maroush bo przy Oranienstrasse 196 (Heinrichplatz) w ibisie <a href="http://www.yelp.de/biz/1001-falafel-berlin">1001 Falafel</a> zjecie smażony ser <b>Halloumi</b>, który na talerzu znajdzie się z dużą ilością humusu, warzywami i pieczywem. <b>Na dłuższą wizytę w większym gronie i w przytulnej atmosferze</b> poleciłabym <a href="http://baraka-berlin.de/index.html">Baraka</a>. Wspomniane wcześniej dwa miejsca to typowe<b> Imbissbude</b> natomiast Baraka znajdująca się przy Lausitzer Platz 6 (U-Bahn:Goerlitzer Bahnhof) to restauracja z prawdziwego zdarzenia. Tutaj zjemy potrawy marokańsko-egipskie. Za niewielką cenę (jeśli dobrze pamiętam jakieś 20 euro) możemy zamówić tacę na 2 lub więcej osób, na której znajdą się różne potrawy, sosy, podane z ryżem i kuskusem. Warto wspomnieć, że w Baraka zachowano proporcję między daniami mięsnymi, a wegetariańskim, dlatego<b> pożywnych dań mogą spokojnie szukać tutaj osoby nie jedzące mięsa</b>. </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-ypasSMtZbJI/VTdf4sF-nLI/AAAAAAAABtg/ztiifzridN0/s1600/l.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="http://4.bp.blogspot.com/-ypasSMtZbJI/VTdf4sF-nLI/AAAAAAAABtg/ztiifzridN0/s1600/l.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Kreuzberg to nie tylko kuchnia arabska. Imprezując w tej części miasta w dobrym tonie jest wyskoczyć w środku nocy do <a href="http://www.angry-chicken.com/#eat-together">Angry Chicken</a> na <b>porcję smażonego koreańskiego, pikantnego kurczaka.</b> Miejsce w chwili obecnej jak najbardziej "in". Właściciel, który posiada także popularną restaurację <a href="http://www.kimchiprincess.com/">Kimchi Princess</a> musiał dużo zainwestować w promocję ponieważ był moment, że o Angry można było przeczytać wszędzie, a popularny program Galileo zaliczył to miejsce do jednego z najlepszych i najciekawszych fastfoodów Berlina. </span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-mnBs-gg_WuQ/VTdh287F7-I/AAAAAAAABts/NU6IC4EMh8k/s1600/pM1pfFTymvbNq8ZLV3PY1kUCHHHLAYfx6ZO1jpEU34E.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://2.bp.blogspot.com/-mnBs-gg_WuQ/VTdh287F7-I/AAAAAAAABts/NU6IC4EMh8k/s1600/pM1pfFTymvbNq8ZLV3PY1kUCHHHLAYfx6ZO1jpEU34E.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Pozostając w klimatach kuchni koreańskiej, ale zdecydowanie opuszczając Kreuzberg zaprosiłabym was do restauracji w samym sercu Berlina zachodniego, a mianowicie do <a href="https://foursquare.com/v/arirang/4b71bcd0f964a52077592de3">Arirang</a> na Uhlandstr. 194 (U-Bahn/S-bahn: Bahnhof Zoo). <b>Restauracja słynąca kiedyś z dosyć kontrowersyjnego wystroju (wcześniej znajdowała się w dzielnicy Wedding) zmieniła swoje oblicze, ale nie zmieniła kuchni</b>, nadal serwuje niesamowite ilości grillowanego mięsa, podobnie z resztą jak wspomniana wcześniej Kimchi Princess, jednak w o wiele bardziej przystępnej cenie. Porcja Barbecue, którą najedzą się spokojnie 3 osoby kosztuje tutaj 20 euro. Dodatkową atrakcją jest fakt, że potrawa powstaje przy naszym stole (możemy ale nie musimy grillować sami). Może to zabrzmi śmiesznie, ale ja najbardziej lubię serwowane przez <b>Arirang</b> przystawki, czyli<b> pieczone ziemniaki z miodem, </b>czy pikantną kapustę <b>kimchi</b>. </span><br />
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Wracamy jednak na wschód, czyli mój ukochany Prenzlauer Berg. Berlin to nie tylko mieszanka kuchni całego świata, ale także tradycyjna kuchnia niemiecka, która zupełnie nie wiem dlaczego ma wśród europejskich smakoszy złą opinię. Żeby zjeść coś <i>tradycyjnego </i>zajrzyjcie do <a href="http://www.imbiss204.de/mittags-men%C3%BCs/">Imbiss 204</a> przy Prenzlauer Alle 204. To bardzo małe, ale odwiedzane chętnie przez ludzi pracujących w okolicy miejsce serwujące tzw. Tagesmenu, czyli codziennie zjecie tam coś innego. Ja osobiście jestem fanką<b> pieczeni wieprzowej podanej z kluskami i czerwoną</b>, zasmażaną <b>kapustą</b>. <b>Ostatnio to niepozorne miejsce znalazło się w 10 najlepszych restauracji z niemiecką kuchnią w Berlinie. </b></span><br />
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><b><br /></b>
<b>Pozostając w niemieckich klimatach</b>, zupełnie niedaleko, bo zaledwie dwa przystanki tramwajem (M 10) przy stacji U-Bahn: Eberswalder Str. znajdziecie istniejący tutaj od 1960 roku <a href="http://www.konnopke-imbiss.de/Home.html">Konnopke's Imbiss</a> specjalizujący się w klasycznym, <b>berlińskim Currywurst.</b> To tutaj pieczoną kiełbaskę z frytkami jadł sam <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Anthony_Bourdain">Anthony Bourdin</a>. Jeżeli po frytkach przyjdzie wam ochota na coś słodkiego, to przejdźcie się koniecznie schodzącą w dół, w stronę dzielnicy Mitte ulicą Kastanienalle, a po drodze pod numerem 54 znajdziecie kawiarnię <span style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20px;"><b>Glücklich am Park</b></span><span style="background-color: white; color: #333333; font-weight: inherit; line-height: 20px;">, w zasadzie powinnam napisać, że ją wyczujecie bowiem zapach gofrów unosi się w powietrzu już kilkadziesiąt metrów wcześniej. </span><b><span style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20px;">Warto dodać, że </span><span style="background-color: white; color: #333333; line-height: 20px;">Glücklich am Park, to filia znajdującego się kilka przecznic wcześniej conceptstore</span></b><span style="background-color: white; color: #333333; font-weight: inherit; line-height: 20px;"> <a href="http://www.kaufdichgluecklich-shop.de/">K</a></span><span style="color: #333333;"><span style="line-height: 20px;"><a href="http://www.kaufdichgluecklich-shop.de/">auf dich Glücklich</a>. Połączenie słodkości i mody jest w tym miejscu rzeczywiście szczęśliwe (</span></span><span style="color: #333333; line-height: 20px;"> </span><b style="color: #333333; line-height: 20px;">Glücklich-szczęśliwy). </b><span style="color: #333333; line-height: 20px;">Polecam, szczególnie jeśli Berlin będziecie odwiedzać z dziećmi.</span></span><br />
<span style="color: #333333; font-family: 'Courier New', Courier, monospace; font-size: 16px; line-height: 20px;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-9kE6FMGxMcQ/VToioASjpWI/AAAAAAAABuA/QQCxyt6cN-Y/s1600/Gl%C3%BCcklich-am-Park-Aussen4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="http://3.bp.blogspot.com/-9kE6FMGxMcQ/VToioASjpWI/AAAAAAAABuA/QQCxyt6cN-Y/s1600/Gl%C3%BCcklich-am-Park-Aussen4.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Właśnie sobie zdałam sprawę z tego, że mogłabym tak pisać bez końca. Zakończę więc w tym miejscu, a za jakiś czas zrobię update. Jeśli macie jakiekolwiek pytania związane z Berlinem, a sądzicie, że potrafiłabym udzielić odpowiedzi to walcie śmiało, w komentarzach albo na <a href="https://www.facebook.com/karolinagerlichfashion">facebooku</a>.</span><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"> </span></b></div>
<span style="color: #333333; font-family: 'Courier New', Courier, monospace; font-size: 16px; line-height: 20px;"><br /></span>
<br />
<span id="goog_283827653"></span><span id="goog_283827654"></span><br />Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-79258685434405064592015-04-08T02:49:00.000-07:002015-04-08T02:52:16.656-07:00In your face- wystawa Mario Testino w Kulturforum<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-KflFt9bI4DA/VSTzMimvkLI/AAAAAAAABr4/Gn2IR_rLZe4/s1600/Testino_WEB_BANNER_8.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-KflFt9bI4DA/VSTzMimvkLI/AAAAAAAABr4/Gn2IR_rLZe4/s1600/Testino_WEB_BANNER_8.jpg" height="195" width="400" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Kiedy miałam 14 lat z wielką namiętnością przeglądałam magazyn Viva, który w owym czasie bazował głównie na drukowaniu zagranicznych zdjęć.</b> Kidy trafiały się takie autorstwa np. Annie Leibovitz albo <a href="http://www.smb.museum/en/exhibitions/detail/mario-testino-in-your-face.html">Mario Testnio</a> w ruch szły nożyczki, a wycięte i włożone starannie w plastikowe koszulki fotografie trafiały do specjalnego segregatora. Pamiętam, że robiłam to z zachwytu i pewnie też z racji dużego zainteresowania fotografią.<b> Nie pamiętam już dokładnie co najbardziej urzekało mnie w tego typu zdjęciach. Wiem natomiast, że obecnie nie pałam już do nich takim entuzjazmem.</b> Nie zmienia to faktu, że fotografia nadal pozostaje w polu moich zainteresowań, dlatego niedawno wybrałam się do Kulturforum na wystawę <i>In your face, </i>prezentującą pełen przekrój twórczości peruwiańskiego fotografa. <b>Wystawa to 125 kadrów </b>działających na odbiorcę przede wszystkim swoimi rozmiarami, wspaniałymi kolorami i charakterystyczną dla Testino treścią. M<b>ożemy podziwiać zdjęcia mody, a także znanych osób takich jak Brad Pitt, Jenifer Lopez czy Claudia Schiffer. Wszyscy są młodzi, piękni i wyglądają jakby życie było tylko i wyłącznie świetną zabawą.</b> No może poza zdjęciem liderów The Rolling Stones, bo akurat oni na zdjęciu Testino ani nie są młodzi, ani piękni aczkolwiek świetnie się bawią. Obcowanie z tego typu fotografią, to dla mnie krótka wizyta w bajce, ale także możliwość zobaczenia prawdziwych klasyków jak np. słynne zdjęcia Kate Moss. Wystawa trwa do 26 lipca macie więc jeszcze dużo czasu, by spróbować tego swoistego "dolce vita". </span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-9osV6jImGJ8/VST4XAwNQ2I/AAAAAAAABsI/IZU5G0bqPy8/s1600/0bce6d229c062559d8d104fab087b4f0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-9osV6jImGJ8/VST4XAwNQ2I/AAAAAAAABsI/IZU5G0bqPy8/s1600/0bce6d229c062559d8d104fab087b4f0.jpg" height="400" width="308" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Emma Watson</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-_dc-OZGv5Rs/VST44BUvmxI/AAAAAAAABsY/HsOo0_MB9po/s1600/kate%2Bmoss%2B1%2Bby%2Bmario%2Btestino.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-_dc-OZGv5Rs/VST44BUvmxI/AAAAAAAABsY/HsOo0_MB9po/s1600/kate%2Bmoss%2B1%2Bby%2Bmario%2Btestino.jpg" height="400" width="291" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Kate Moss</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-iAT_d1Gt9Qg/VST5G83_9-I/AAAAAAAABsg/yBS662fkTDQ/s1600/10page_fo_testino_private_view_03_1206181433_id_565698.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-iAT_d1Gt9Qg/VST5G83_9-I/AAAAAAAABsg/yBS662fkTDQ/s1600/10page_fo_testino_private_view_03_1206181433_id_565698.jpg" height="268" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Linki:<br />
<a href="http://www.kulturforum-berlin.de/engl_index.html">Kulturforum</a><br />
<a href="http://polki.pl/we-dwoje/mario;testino;-;kadr;z;orgii,artykul,22528.html">Mario Testino- Artykuł</a><br />
<a href="http://www.mariotestino.com/">Mario Testino- strona. </a><br />
<br />
<br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-30267028284724852522015-01-09T14:56:00.000-08:002015-01-16T04:59:14.648-08:00W czeluściach niemieckiego internetu vol.1 : humor<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Przez długi okres mojego pobytu w Dojczlandzie zaglądanie na tutejsze portale/blogi/etc. miało dla mnie tyle sensu co odpalanie teledysków z youtube, które jeśli nie masz zainstalowanego <b>oprogramowanie kilkakrotnie spowalniającego twój komputer</b> po prostu są dla ciebie niedostępne. Wraz z nabyciem i obyciem językowym zaczęłam chcąc/nie chcąc tu i tam zaglądać. <b>Niemcy z reguły wydają mi się ultra sztywni i niedostępni dlatego na początku trudno było mi uwierzyć w ich poczucie humoru.</b> Miałam wątpliwości dopóki nie poznałam postaci, które kreuje <a href="http://en.wikipedia.org/wiki/Martina_Hill">Martina Hill</a> <b>w programie składającym się ze skeczy</b> o wdzięcznym tytule<i> <a href="https://www.youtube.com/user/Knallerfrauen">Knallerfrauen</a>. </i>Początkowo skecze oglądałam w telewizji, czyli rzadko, potem z przyjemnością odkryłam, że program ma swój kanał na <a href="https://www.youtube.com/">youtube</a>. Skecze przypominają mi trochę brytyjską serię <a href="http://en.wikipedia.org/wiki/Smack_the_Pony"><i>Smack the Pony</i></a> (polski tytuł brzmiał zdaje mi się <i>Końskie zaloty</i>). Kto posiadał kiedyś telewizję Wizja 1, na pewno przypomni sobie o czym mówię. </span><br />
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-XhBo6obcZOo/VLBT29lYnDI/AAAAAAAABkc/l8Tqz0Yalt4/s1600/smack-the-pony_625x352.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-XhBo6obcZOo/VLBT29lYnDI/AAAAAAAABkc/l8Tqz0Yalt4/s1600/smack-the-pony_625x352.jpg" height="225" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Skecze Martiny są jednak prostsze i nie mają, aż tak dużej dawki abstrakcji. To mój ulubiony:</span><br />
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/zcOhrtAFc-Y?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<br />
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">A ten jeśli kumacie trochę niemiecki:</span><br />
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/OXIgVkmHQTE?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Prawdziwą gwiazdą internetu reprezentująca młode pokolenie</b> jest niewątpliwie <a href="https://www.youtube.com/user/HalfcastGermany">Simon Desue</a>, który swoją popularność zdobył nagrywając na początku krótkie filmiki. Komediant z Hamburga dosadnie komentuje najnowsze wydarzenia w popkulturze, a całość jego twórczości ma charakter tak ostatnio często analizowanej (za sprawą pewnej polskiej artystki) <a href="https://www.facebook.com/pages/Beka-z-Poli-Dwurnik/377180765791910?fref=ts">beki</a>. <b>Toczy beke ze wszystkiego, ale najczęściej chyba z samego siebie</b>, czym zdobył sobie dużą rzesze fanów. Ich ilość na <a href="https://www.facebook.com/SimonDesue2?fref=ts">fanpage</a>, mówi sama za siebie. A dla was beka Simona z niemieckich muzyków, czyli oda do mleka:</span><br />
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<object class="BLOGGER-youtube-video" classid="clsid:D27CDB6E-AE6D-11cf-96B8-444553540000" codebase="http://download.macromedia.com/pub/shockwave/cabs/flash/swflash.cab#version=6,0,40,0" data-thumbnail-src="https://ytimg.googleusercontent.com/vi/VVXTtw7XX_U/0.jpg" height="266" width="320"><param name="movie" value="https://youtube.googleapis.com/v/VVXTtw7XX_U&source=uds" /><param name="bgcolor" value="#FFFFFF" /><param name="allowFullScreen" value="true" /><embed width="320" height="266" src="https://youtube.googleapis.com/v/VVXTtw7XX_U&source=uds" type="application/x-shockwave-flash" allowfullscreen="true"></embed></object></div>
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Jeśli jesteśmy już przy piosenkach, to muszę wam powiedzieć, że <b>w listopadzie spełniło się moje marzenie i byłam na koncercie Alexandra Marcusa</b>, którego poznałam jeszcze przed wyjazdem w jego rodzinne strony. Nie wiem jak określić jego twórczość, sam artysta rodzaj muzyki, którą tworzy nazywa <i>electrolore, </i>co w zasadzie nim nikomu nie mówi, jak i sam artysta. <b>Znam osoby, które dalej podejrzewają, że jest delikatnie mówiąc upośledzony, ale wierzcie mi po koncercie, na którym byłam ze znajomymi możemy być pewni, że nie jest.</b> Całość pomimo faktu, że Alexander pisze piosenki o kanapkach czy ulubionym psie jest bardzo dobrze wyprodukowana i widać, że człowiek zna się na rzeczy. Koncert był świetny, a jeśli nie znacie jeszcze Alexandra to poznajcie (na własną odpowiedzialność):</span><br />
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<object class="BLOGGER-youtube-video" classid="clsid:D27CDB6E-AE6D-11cf-96B8-444553540000" codebase="http://download.macromedia.com/pub/shockwave/cabs/flash/swflash.cab#version=6,0,40,0" data-thumbnail-src="https://ytimg.googleusercontent.com/vi/DHHAR1S_eKA/0.jpg" height="266" width="320"><param name="movie" value="https://youtube.googleapis.com/v/DHHAR1S_eKA&source=uds" /><param name="bgcolor" value="#FFFFFF" /><param name="allowFullScreen" value="true" /><embed width="320" height="266" src="https://youtube.googleapis.com/v/DHHAR1S_eKA&source=uds" type="application/x-shockwave-flash" allowfullscreen="true"></embed></object></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">A tak było na koncercie:</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><object class="BLOGGER-youtube-video" classid="clsid:D27CDB6E-AE6D-11cf-96B8-444553540000" codebase="http://download.macromedia.com/pub/shockwave/cabs/flash/swflash.cab#version=6,0,40,0" data-thumbnail-src="https://ytimg.googleusercontent.com/vi/0OLGw_pHSUw/0.jpg" height="266" width="320"><param name="movie" value="https://youtube.googleapis.com/v/0OLGw_pHSUw&source=uds" /><param name="bgcolor" value="#FFFFFF" /><param name="allowFullScreen" value="true" /><embed width="320" height="266" src="https://youtube.googleapis.com/v/0OLGw_pHSUw&source=uds" type="application/x-shockwave-flash" allowfullscreen="true"></embed></object></span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Kończę tym fantastycznym wspomnieniem i pragnę nadmienić, że <i>W czeluściach niemieckiego internetu</i> będzie pojawiało się tutaj cyklicznie, niech no tylko coś ciekawego dla was znajdę. Dobranoc.</span></div>
Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com0Berlin, Niemcy52.520006599999988 13.40495399999997552.210736099999991 12.759506999999974 52.829277099999985 14.050400999999976tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-27605718172533065592015-01-08T02:00:00.000-08:002015-01-16T05:00:56.516-08:00Welcome to Miami, tzn. Maiami<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Wiem, wiem zaniedbuję tego bloga dosyć znacznie i za każdym razem dziwię się kiedy spoglądam na statystyki, że <b>jednak ktoś tutaj zagląda, może z nadzieją, że pojawiło się coś nowego. </b>Nadzieja nie umiera nigdy, dziś będzie post o berlińskiej marce<b>, której siedzibę miałam okazję odwiedzić wczoraj </b>z racji faktu iż 2015 rok zaczęłam poszukiwaniem jakiejś aktywności zawodowej. Pierwszego stycznia zamiast jak zwykle leczyć kaca zajmowałam się wysyłaniem swoich papierów do potencjalnych pracodawców i w ten oto sposób wczoraj znalazłam się w najruchliwszej części Mitte, gdzie życie toczy się zupełnie innym rytmem niż w pozostałych dzielnicach Berlina. Na rozmowę zostałam zaproszona w południe, ale od rana kosztowało mnie to wiele stresu. Zupełnie niepotrzebnie, bo już telefoniczny kontakt z projektantką <a href="http://www.interview.de/maike-dietrich-von-maiami-strickt-am-liebsten-vor-dem-fernseher/">Maike Dietrich</a> był bardzo miły i na luzie.<b> Firma, którą prowadzi projektantka ma dosyć przewrotną nazwę </b><a href="http://www.maiami.de/">Maiami</a>, jest to nic innego jak połączenie imienia projektantki i nazwy amerykańskiego miasta, które chyba każdemu kojarzy się ze słońcem, palmami i ogólnie rzecz biorąc wakacyjną sielanką. <b>Berliński label na przekór tym skojarzeniom zajmuje się dzianiną, a konkretnie grubymi swetrami w odjazdowych kolorach</b>. Proste formy działają wzorem, który nawiązuje w dużym stopniu do lat 80. </span><br />
<div>
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-t4HdJ3_78VM/VK5MzvvvLKI/AAAAAAAABi4/L78YeO8gDZs/s1600/Maiami-autumn-winter-2012-2013-1.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-t4HdJ3_78VM/VK5MzvvvLKI/AAAAAAAABi4/L78YeO8gDZs/s1600/Maiami-autumn-winter-2012-2013-1.png" height="285" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">http://heartymagazine.com/news/maiami-lookbook-autumn-winter-2012-2013</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-hquaGBEl7EE/VK5NcdfW6YI/AAAAAAAABjA/G0iBsx7Omi4/s1600/Maiami-autumn-winter-2012-2013-6.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-hquaGBEl7EE/VK5NcdfW6YI/AAAAAAAABjA/G0iBsx7Omi4/s1600/Maiami-autumn-winter-2012-2013-6.png" height="283" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">http://heartymagazine.com/news/maiami-lookbook-autumn-winter-2012-2013</td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Marka obchodzi swoje dziesięciolecie i ma się całkiem dobrze prosperując głównie dzięki klientom z Japonii. <b>Swoją drogą, jest to dosyć ciekawe, że większość berlińskich labeli celuje z powodzeniem w ten rynek</b>. Może wynika to z większej otwartości u Japończyków na wszystko co nowe i nietypowe, a także z zasobności portfela (koszt swetra od Maiami to mniej więcej 300 euro). </span></div>
<div>
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Przygotowując się do rozmowy przeczytałam kilka wywiadów z projektantką i z przyjemnością odkryłam, że w jej pracy <b>dużo inspiracji znajduje swoje miejsce w filmie.</b> Zupełnie mnie to nie dziwi, bo cóż innego można robić dziergając na drutach (wszystkie rzeczy od Maiami są wykonane ręcznie) jak nie oglądać film lub ciekawy serial. W poprzednich kolekcjach widoczne są inspiracje takimi obrazami jak <a href="http://www.filmweb.pl/film/Love+Story-1970-1297">Love Story</a> czy <a href="http://www.filmweb.pl/film/Park+Gorkiego-1983-8543">Park Gorkiego</a>. </span></div>
<div>
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"></span><br />
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"></span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-WdC3Coubjuo/VK5QL1fQotI/AAAAAAAABjM/NmNqvKJyhi8/s1600/Untitled-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-WdC3Coubjuo/VK5QL1fQotI/AAAAAAAABjM/NmNqvKJyhi8/s1600/Untitled-2.jpg" height="267" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">http://www.filmweb.pl/film/Park+Gorkiego-1983-8543/photos/412573<br />
<br /></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-T3SppX5s-6I/VK5RV-YaCII/AAAAAAAABjY/djIFFPVS8Ak/s1600/Untitled-3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-T3SppX5s-6I/VK5RV-YaCII/AAAAAAAABjY/djIFFPVS8Ak/s1600/Untitled-3.jpg" height="281" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">http://www.maiami.de/?p=1489</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Firma należąca do Maike Dietrich ma szerokie plany, niedawno zrezygnowała z kolekcji letniej <b>na rzecz dodatków do wnętrz i asortymentów dla dzieci.</b> Koncept bardzo mi się podoba. Jeśli będziecie mieli kiedyś okazję to koniecznie wpadnijcie do butiku marki na Auguststr. 26. </span><br />
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-_x9KPPZEKbc/VK5T6IJA7AI/AAAAAAAABjk/t5vqKTeZrhY/s1600/1408_Maiami-3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-_x9KPPZEKbc/VK5T6IJA7AI/AAAAAAAABjk/t5vqKTeZrhY/s1600/1408_Maiami-3.jpg" height="400" width="261" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">http://www.vintagency.com/maiami/<br />
<br />
<br /></td></tr>
</tbody></table>
P.S. Jeżeli czytacie po niemiecku to<a href="https://editionf.com/habe-mir-fast-alles-selbst-beigebracht"> tutaj</a> znajduje się ciekawy wywiad z projektantką.<br />
<br />
P.S.2. dla ciekawskich: Dostałam się na staż do tej firmy, ale jeszcze nie wiem czy z niego skorzystam, bo jest małe biurokracyjne zamieszanie (jak to zwykle na niemieckiej ziemi).<br />
<br />
Dziękuję za uwagę. <br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div>
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span><span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"></span>
<span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;"></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-83066440076072359432014-11-07T04:49:00.001-08:002014-11-07T04:51:35.800-08:00Szczególny weekend, czyli 25 rocznica upadku Muru Berlińskiego. <span style="font-family: Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif;">Ten weekend będzie dla berlińczyków szczególny. Zbliża się bowiem <b>25 rocznica upadku Berlińskiego Muru</b>. Muru, który stał w Berlinie dokładnie od <span style="background-color: white; color: #252525; line-height: 22.3999996185303px;">od 13 sierpnia 1961 do 9 listopada 1989 i swoją konstrukcją rozdzielał świat zachodni od wschodniego. W związku z tą ważną rocznicą powstała w mieście bardzo ciekawa wizualnie i koncepcyjnie instalacja o nazwie <a href="https://fallofthewall25.com/">Lichtgrenze</a>. Na piętnastokilometrowym odcinku przebiegającym wzdłuż dawnego umocnienia postawiono w niewielkiej odległości ponad 8000 świecących, białych balonów. Każdy z nich niesie ze sobą historię patrona, osobę związaną z miastem, jego historią. Warto wybrać się w weekend zobaczyć instalację, rozpoczęcie uroczystości będzie miało miejsce dzisiaj t.j. 07.11 o godz. 17, a zakończenie w niedzielę t.j. 09.11 o godz. 19. Jeśli jesteście przypadkiem w Berlinie wybierzcie się w okolice <a href="http://www.berliner-mauer-gedenkstaette.de/de/">Gedenkstaette Berliner Mauer</a>, <a href="http://www.berlin.de/orte/sehenswuerdigkeiten/checkpoint-charlie/index.php?lang=de">Checkpoint Charlie</a> lub pod Bramę Brandenburską gdzie zaplanowano koncerty. Program znajdziecie <a href="http://www.berlin.de/mauerfall2014/en/highlights/program-7-9-november/">tutaj.</a></span></span><br />
<br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="281" mozallowfullscreen="" src="//player.vimeo.com/video/105754237" webkitallowfullscreen="" width="500"></iframe> <br />
<a href="http://vimeo.com/105754237">LICHTGRENZE</a> from <a href="http://vimeo.com/fallofthewall25">Fall of the Wall 25</a> on <a href="https://vimeo.com/">Vimeo</a>.Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-57613510163131947772014-09-30T13:52:00.002-07:002014-09-30T13:52:49.458-07:00Piątek z serialem.<b>Praktycznie co piątek ta sama śpiewka:</b><i> dziecko już smacznie chrapie, jest godzina 21, a zatem wcale nie tak późno, wystarczająco dużo czasu by zobaczyć sobie jakiś film</i>. Do wyboru telewizja, dvd albo internet. I tu zaczyna się <b>problem</b>, bo filmów ogrom, a na coś się trzeba zdecydować. Czy zobaczyć coś głupiego, nie wymagającego zaangażowania intelektualnego z oferty kablówki, czy może odkurzyć wreszcie 6 najlepszych filmów <a href="http://merlin.pl/Kolekcja-Alfreda-Hitchcocka_Alfred-Hitchcock/browse/product/2,703595.html">Hitchcocka</a>, z których co jakiś czas zaczynamy oglądać <i><a href="http://www.filmweb.pl/M.Jak.Morderca">M jak Morderstwo</a>, </i>by obudzić się w połowie i stwierdzić, że nawet nie pamiętamy, w którym miejscu zasnęliśmy. Żeby zobaczyć coś w internecie trzeba najpierw sprawdzić ile gwiazdek ma film na <a href="http://www.filmweb.pl/">filmwebie</a>, następnie zerknąć na recenzję by dojść do wniosku, że jednak to nie taki film chcemy oglądać. Jest już 22, jesteśmy poirytowani taką straszną stratą czasu/wieczoru (wypowiadam się tutaj jako rodzic, dla którego każda minuta kiedy dziecko śpi, a my jeszcze nie śpimy jest na wagę złota). I co robimy? <b>Odpalamy serial.</b><br />
<br />
Przeczytałam ostatnio w jakiejś mądrej gazecie zdanie<b> "powiedz mi jaki serial oglądasz, a powiem ci kim jesteś"</b> (no dobra to nie była żadna mądra gazeta tylko pewnie jakaś Polityka, czy inny Newsweek) i że w USA po serialowych preferencjach ludzie oceniają czy dana osoba jest dla nich interesująca czy wcale. Coś w tym musi być. Nie wiem jak ja wypadłabym w takiej analizie. Na pewno wśród fanów <a href="http://www.filmweb.pl/serial/Gra+o+tron-2011-476848" style="font-style: italic;">Gry o tron</a> wypadłabym blado, bo nie byłam w stanie przejść nawet przez 15 minut odcinka. Za to wspólny język znajdę z osobami oglądającymi serial <i><a href="http://www.filmweb.pl/serial/Mad+Men-2007-436999">Mad Men</a> </i>(ogląda go połowa moich znajomych). Trudno w jednym zdanie co tak bardzo porywa w tej historii, może właśnie historia. Pamiętam jak w pierwszych dwóch seriach podobało mi się jak zostało pokazane "rónouprawnienie" panujące w przedstawianym w serialu czasie. Zachowałam też w głowie obraz kiedy rodzina głównego bohatera robi piknik, po czym wstają sobie zwyczajnie i odchodzą do samochodu zostawiając po sobie masę śmieci. Widocznie w tamtych czasach było to zachowanie zupełnie społecznie akceptowalne, tak jak palenie i picie w czasie pracy. <b>Te szczególiki powodują, że serial jest po prostu super, a każdy inny traktujący o zamierzchłych czasach jest po prostu słabszą kopią. </b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-jQ9bKTqtHAQ/VCr2sNB9SCI/AAAAAAAABaQ/zMzAbvD2-Xg/s1600/mad-men-opener.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-jQ9bKTqtHAQ/VCr2sNB9SCI/AAAAAAAABaQ/zMzAbvD2-Xg/s1600/mad-men-opener.jpg" height="276" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Moim ostatnim piątkowym numerem jeden jest <b>serial</b> <a href="http://www.filmweb.pl/serial/The+Knick-2014-698138">The Knick</a> z Clivem Owenem w roli głównej. <b>Mroczny klimat nowojorskiego szpitala z początku XX wieku</b>, odkrycia rewolucjonizujące medycynę, ukazanie niewyobrażalnych dla współczesnego człowieka warunków w jakich przeprowadzano operacje, a do tego lekarze uzależnieni od kokainy i siostry zakonne przeprowadzające po godzinach aborcje. Mieszanka wybuchowa. Jeśli jeszcze nie znacie to polecam. <b>Na zachętę posłuchajcie soundtracku:</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/Wx2j5APxvh4?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Często wolimy obejrzeć odcinek serialu bo jest krótszy od pełnometrażowego filmu i istnieje duże prawdopodobieństwo, że oglądając wieczorem dotrwamy do końca. <b>Niestety, czasem treść wciąga tak bardzo, że tego samego wieczoru sięgamy po kolejne odcinki i nagle jest 4 rano.</b> Pamiętam, że miałam tak z <a href="http://www.sho.com/sho/weeds/home">Trawką</a>, gdzie w pierwszych dwóch sezonach na koniec każdego odcinka zadawałam sobie pytanie <b>co zrobi Nancy Botwin? </b>Odpowiedź okazywała się ciekawa przez pierwsze dwa sezony, później scenarzystom wyraźnie zabrakło pomysłów i całość nie była już taka fajna. </div>
<div style="text-align: left;">
<b>Opowieści w odcinkach wciągają nawet najbardziej opornych</b> (mam takiego opornego w domu), który zaczął kątem oka oglądać ze mną <i>Homeland</i> i po jakiś czasie wciągnął się w poczynania irytującej bohaterki. Jednak po dwóch sezonach daliśmy sobie spokój, wydaje mi się, że autorzy zrobiliby lepiej też podejmując taką decyzję. Na pewno innego zdania jestem na temat twórców bijącego rekordy popularności <a href="http://www.filmweb.pl/serial/House+of+Cards-2013-620036">House od Cards</a>. Znakomita obsada aktorka i zapierający dech w piersiach wątek tej opowieści to tylko dwa z licznych pozytywów. Nic tylko zasiąść i oglądać. W piątek rzecz jasna, oczywiście jeśli nie macie śpiących za ścianą dzieci lepiej wyjść i spotkać się ze znajomymi albo poczytać książkę, ale o tym innym razem. </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<b>A wy jaki seriale polecacie mi na długie zimowe wieczory?</b></div>
Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-46077479874392303742014-09-14T12:26:00.000-07:002014-09-14T12:26:38.661-07:00Niedziela/Diorama<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-5CJ6YjfiuVQ/VBXln3to0TI/AAAAAAAABYM/7TJECDxwIV0/s1600/diorama6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-5CJ6YjfiuVQ/VBXln3to0TI/AAAAAAAABYM/7TJECDxwIV0/s1600/diorama6.jpg" height="265" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-iS2BXYiu0yc/VBXl44RCgmI/AAAAAAAABYU/HJnJa_Cxj8c/s1600/diorama5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-iS2BXYiu0yc/VBXl44RCgmI/AAAAAAAABYU/HJnJa_Cxj8c/s1600/diorama5.jpg" height="265" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-AaIEe3XV0hU/VBXmUPif7NI/AAAAAAAABYc/1iF5RWmFzZY/s1600/diorama4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-AaIEe3XV0hU/VBXmUPif7NI/AAAAAAAABYc/1iF5RWmFzZY/s1600/diorama4.jpg" height="265" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-0KZc6_TBvQo/VBXmiufGJKI/AAAAAAAABYk/g9InaUEf70Y/s1600/diorama9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-0KZc6_TBvQo/VBXmiufGJKI/AAAAAAAABYk/g9InaUEf70Y/s1600/diorama9.jpg" height="265" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-5M3GUffh9QA/VBXmvV5jc8I/AAAAAAAABYs/WYZVJAmW1I8/s1600/diorama7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-5M3GUffh9QA/VBXmvV5jc8I/AAAAAAAABYs/WYZVJAmW1I8/s1600/diorama7.jpg" height="265" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-0h7UASu2xAQ/VBXm-oQzEGI/AAAAAAAABY0/NN2UWDumSR8/s1600/diorama8.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-0h7UASu2xAQ/VBXm-oQzEGI/AAAAAAAABY0/NN2UWDumSR8/s1600/diorama8.jpg" height="265" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-C6q2dkWCCZY/VBXnpo-7z0I/AAAAAAAABY8/NNmkCDwbne8/s1600/diorama10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-C6q2dkWCCZY/VBXnpo-7z0I/AAAAAAAABY8/NNmkCDwbne8/s1600/diorama10.jpg" height="265" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-UFPgvUZL1S0/VBXn2tyS4_I/AAAAAAAABZE/6ILsNXYcjnQ/s1600/diorama3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-UFPgvUZL1S0/VBXn2tyS4_I/AAAAAAAABZE/6ILsNXYcjnQ/s1600/diorama3.jpg" height="265" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-1QwM5X94qP0/VBXoHIZc-3I/AAAAAAAABZM/zJ6RU4ui_Is/s1600/diorama11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-1QwM5X94qP0/VBXoHIZc-3I/AAAAAAAABZM/zJ6RU4ui_Is/s1600/diorama11.jpg" height="265" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-bBIt0EikTwk/VBXo8VGVejI/AAAAAAAABZc/FXTxKJDWUKU/s1600/diorama12.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-bBIt0EikTwk/VBXo8VGVejI/AAAAAAAABZc/FXTxKJDWUKU/s1600/diorama12.jpg" height="265" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-XrOKbm4--sQ/VBXpM2PpCEI/AAAAAAAABZk/MFL4R6NcFwU/s1600/diorama2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-XrOKbm4--sQ/VBXpM2PpCEI/AAAAAAAABZk/MFL4R6NcFwU/s1600/diorama2.jpg" height="400" width="265" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dzisiejsze popołudnie spędziliśmy w dzielnicy Wedding, na warsztatach i małych targach artystów Diorama. Przez cały dzień na tej imprezie można było uczyć się siotodruku, tanga czy wziąć udział w warsztatach CrossFit, ale my wybraliśmy się tam głównie w celu zakupienia plakatu <a href="http://shop.eboy.com/collections/poster">Eboy</a> do pokoju naszego syna. Zdecydowaliśmy się ostatecznie na grafikę przedstawiającą Berlin, chociaż inne są równie ciekawe i na pewno fajnie wyglądałyby w naszym mieszkaniu. W drodze powrotnej obowiązkowa wizyta na placu zabaw. P.S. zaglądnijcie na stronę <a href="http://diorama-berlin.com/">Dioramy</a>, znajdziecie tam dużo ciekawych prac. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-24191007040358207882014-09-10T13:23:00.000-07:002014-09-10T13:24:41.554-07:00Ulubione blogi o modzie, czyli mój TOP5.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Mój blog powstał kilka lat temu jako rodzaj platformy, na której prezentowałam swoje poczynania w świecie mody. Przez te kilka lat zmienił swoją formę, tak jak zmieniło się moje życie. Zostałam mamą (to najważniejsze) i nie wykonuję teraz czynnie swojego wyuczonego zawodu, ale także zamieszkałam w najfajniejszym mieście świata, czyli w Berlinie (nie musicie się ze mną zgadzać). Moje zainteresowania jednak nie uległy zmianie. Jeśli jest taka możliwość staram się bywać na targach poświęconych modzie i współczesnemu designowi, zaglądam też na poświęcone tym dziedzinom strony internetowe. Ponieważ prowadzę bloga jestem często bywalczynią blogów innych autorów. Dzisiejszy post będzie krótką listą 5 blogów modowych, na które zaglądam z przyjemnością, uważam za godne uwagi i polecenia (kolejność przypadkowa).<br />
<br />
1.<a href="http://advancedstyle.blogspot.de/">Advanced Style</a>. Przed tymi paniami, fotografowanymi przez Ari Seth Cohena, nawet najpopularniejsze szafiarki powinny złożyć ukłon. Autor bloga przemierza ulice Nowego Jorku i fotografuje dobrze, ciekawie, czasem ekscentrycznie ubrane dojrzałe panie. Ich styl na pewno można określić jako niepowtarzalny. Niektóre z pań na stronie pojawiają się regularnie, co tylko podkreśla fakt, że zabawa stylem może być niezależna od wieku.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-3UDfGWDI6Bk/VBBg3CeshRI/AAAAAAAABWo/a06nKUjjQNU/s1600/IMG_0225.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-3UDfGWDI6Bk/VBBg3CeshRI/AAAAAAAABWo/a06nKUjjQNU/s1600/IMG_0225.JPG" height="266" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">żródło: http://advancedstyle.blogspot.de/</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-6AkOMjGAsLc/VBBgdvldpJI/AAAAAAAABWg/_GeQYS4u2EY/s1600/IMG_0055%2Bcopy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-6AkOMjGAsLc/VBBgdvldpJI/AAAAAAAABWg/_GeQYS4u2EY/s1600/IMG_0055%2Bcopy.jpg" height="400" width="266" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">żródło: http://advancedstyle.blogspot.de/<br />
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
</td></tr>
</tbody></table>
Cieszy mnie fakt, że powstał dokument o bohaterkach bloga, trailer możecie zobaczyć tutaj:
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/fYRiolk4zAw?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<br />
<div>
2. <a href="http://www.stylebubble.co.uk/">Style Bubble</a> czyli blog Susanny Lau, która mówiąc najprościej ma nosa do tego co dobre. Susie wyszukuje młode talenty, głównie pojawiające się na londyńskim rynku i prezentuje ich możliwości w bardzo smaczny sposób. Podoba mi się zarówno styl autorki jak i strony, na której znajdziecie bardzo dużo ciekawych zdjęć. Jeśli nie chcecie przepaść na kilkadziesiąt minut scrollowania to lepiej tam nie wchodźcie.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-HCyADag_75s/VBBltmtHlrI/AAAAAAAABW4/3XzhqLcAepY/s1600/susie_bubble_tsalikis_01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-HCyADag_75s/VBBltmtHlrI/AAAAAAAABW4/3XzhqLcAepY/s1600/susie_bubble_tsalikis_01.jpg" height="400" width="266" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">żródło: http://www.ixdaily.com/drop-your-skirt/trollsen-twin-talk-susie-bubble-street-style-icon</td></tr>
</tbody></table>
3. <a href="http://coeursdefoxes.blogspot.de/">Coeurs de foxes</a> prowadzi Kasia, dziewczyna, której udało się za pomocą zdjęć swoich stylizacji podbić nie jedno serce. Ja na bloga z liskiem zaglądam ponieważ podziwiam konsekwencję autorki w tworzeniu kolejnych sesji zdjęciowych, podoba mi się styl i sposób w jaki autorka jedna sobie fanów. Zaliczam ten blog także do szczególnych bo pokazuje, że pomimo choroby można żyć swoją pasją.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-Vtak6Cv8S2U/VBCl5yICL2I/AAAAAAAABXI/yx95Eo9yXPU/s1600/DSC_0182.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-Vtak6Cv8S2U/VBCl5yICL2I/AAAAAAAABXI/yx95Eo9yXPU/s1600/DSC_0182.jpg" height="400" width="265" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">źródło: http://coeursdefoxes.blogspot.de/<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: small;"> <span style="text-indent: 30px;">4. </span><a href="http://www.parkandcube.com/" style="text-indent: 30px;">Park & Cube</a><span style="text-indent: 30px;"> to wpradzie bardziej blog lajfstajlowy, ale prowadząca go Shini Park </span><span style="background-color: white; line-height: 22.5px; text-indent: 30px;">jest moim zdaniem ikoną stylu. Przepiękne zdjęcia i przyjemna treść. Muszę wspomnieć, że Shini jest uzdolniona plastycznie i na stronie znajdziecie inspirującą zakładkę DIY, z super pomysłami. Ja uwielbiam jej tablice na <a href="http://www.pinterest.com/shini/diy-ideaboard/">pinterest</a>.</span><span style="background-color: white; line-height: 22.5px; text-indent: 30px;">Ciekawostką jest fakt, że autorka urodzona w Seulu część swojego dzieciństwa spędziła w Polsce, do której często powraca.</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: small;"><span style="background-color: white; line-height: 22.5px; text-indent: 30px;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-Ju4EYx_k0qk/VBCwDzReFJI/AAAAAAAABXY/qu5v3_vBjVs/s1600/286114.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-Ju4EYx_k0qk/VBCwDzReFJI/AAAAAAAABXY/qu5v3_vBjVs/s1600/286114.jpg" height="400" width="266" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
</td></tr>
</tbody></table>
5, <a href="http://www.thecherryblossomgirl.com/">The Cherry blossom girl</a>, czyli Francja elegancja w dokładnym tego powiedzenia znaczeniu. Elegancka Alix pokazuje swoim czytelnikom wszystko co piękne i francuskie. Mam do tego bloga sentyment, bo śledzę go od początku czyli od 2007 roku.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-7IzPRfdtXg4/VBCxxECmoXI/AAAAAAAABXk/oESpH9f-r1Y/s1600/The-Cherry-Blossom-Girl-Love-Story-01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-7IzPRfdtXg4/VBCxxECmoXI/AAAAAAAABXk/oESpH9f-r1Y/s1600/The-Cherry-Blossom-Girl-Love-Story-01.jpg" height="400" width="266" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">źródło: http://www.thecherryblossomgirl.com/</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<br /></div>
<div>
<br /></div>
Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-56527434892768305402014-09-04T05:21:00.001-07:002014-09-04T05:22:09.518-07:00Jesień!- najlepszy czas na obcowanie ze sztukąJesień! Nareszcie! Sezon ogórkowy można uznać za zamknięty. Miasto z w połowie opustoszałego znów tętni życiem, wydarzeniami kulturalnymi, a co za tym idzie kalendarz zapełnia się aż miło. Ostatni post na blogu jest z czerwca, przepraszam za to zaniedbanie (aż dziw bierze, że nadal tutaj zaglądacie), ale praktycznie całe wakacje zajęta byłam życiowo-zdrowotnymi perypetiami i częściej udzielałam się <a href="http://mamazonka.blogspot.de/">tu</a>. Dopadł mnie też "szkodaczas" czyli szkoda mi czasu na spędzanie go przed komputerem, mam wtedy szczere wyrzuty sumienia wobec mojego syna.<br />
Najbliższe plany to odwiedziny <a href="http://www.artberlincontemporary.com/">ABC</a>, czyli Art Berlin Contemporary, kilkudniowych targów sztuki (nie wiem czy to określenie jest adekwatne), w czasie, których galerie (te znane i te mniej znane) prezentują pod jednym dachem swoje perełki, czyli najlepszych artystów. W zeszłym roku byliśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni, zarówno ilością jak i jakością prezentowanych prac. Moją faworytką została duńska malarka Mie Olise, na której malowane "z gestu" obrazy mogłabym patrzeć godzinami i bez końca zachwycać się swobodą jaka została w nich zachowana. Polecam stronę <a href="http://www.mieolise.com/">artystki</a>, a mnie samej udało się zrobić takie zupełnie marne, ani trochę nie oddające piękna jej obrazów zdjęcia, które oczywiście wam pokażę:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-e09K5Hh8hr8/VAhUyRfvVAI/AAAAAAAABVc/E0GujhlvsW0/s1600/DSC_3719.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-e09K5Hh8hr8/VAhUyRfvVAI/AAAAAAAABVc/E0GujhlvsW0/s1600/DSC_3719.JPG" height="265" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-3QIUXs_MYok/VAhVEqxUZhI/AAAAAAAABVk/tC26K7EieJo/s1600/DSC_3722.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-3QIUXs_MYok/VAhVEqxUZhI/AAAAAAAABVk/tC26K7EieJo/s1600/DSC_3722.JPG" height="265" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
A to mój ulubiony, ukradziony z internetu:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-Xp9XCjwazTU/VAhVSR3e72I/AAAAAAAABVs/ooCkhB2Qdx0/s1600/27be9b13bba19d27cfb85648a863e690.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-Xp9XCjwazTU/VAhVSR3e72I/AAAAAAAABVs/ooCkhB2Qdx0/s1600/27be9b13bba19d27cfb85648a863e690.jpg" height="400" width="352" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
A, i jeszcze ten:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-iOc34FSo-Kg/VAhVtMsRDKI/AAAAAAAABV0/7pkDzJQa81w/s1600/9cd02714f155c8c8764e9d59e7506a5b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-iOc34FSo-Kg/VAhVtMsRDKI/AAAAAAAABV0/7pkDzJQa81w/s1600/9cd02714f155c8c8764e9d59e7506a5b.jpg" height="400" width="330" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
ABC odbywa się w ramach <a href="http://www.berlinartweek.de/">BerlinArtWeek</a>, więc jeśli chcecie wiedzieć co słychać w sztuce współczesnej i zobaczyć na prawdę zadowalającą ilość obrazów, instalacji, rzeźb, performance, fotografi etc. to rezerwujcie bilet na Polskiego Busa tudzież pociąg, tudzież szukajcie blablacar na 16-21 września. Poniżej jeszcze kilka zdjęć na zachęte:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-FLU5NTpN-us/VAhXwzaJFWI/AAAAAAAABWA/QlEWM1moUh8/s1600/DSC_3726.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-FLU5NTpN-us/VAhXwzaJFWI/AAAAAAAABWA/QlEWM1moUh8/s1600/DSC_3726.JPG" height="400" width="265" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-p-PFqFXGlqQ/VAhYR51IIJI/AAAAAAAABWI/xYXe70nzFSQ/s1600/DSC_3731.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-p-PFqFXGlqQ/VAhYR51IIJI/AAAAAAAABWI/xYXe70nzFSQ/s1600/DSC_3731.JPG" height="400" width="265" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-XgSji2Vl2d4/VAhYtwF1wiI/AAAAAAAABWQ/ShiIIXFmA7g/s1600/1381467_10201852983982510_776859003_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-XgSji2Vl2d4/VAhYtwF1wiI/AAAAAAAABWQ/ShiIIXFmA7g/s1600/1381467_10201852983982510_776859003_n.jpg" height="400" width="266" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dla bardziej dociekliwych zeszłoroczna edycja opisana <a href="http://www.obieg.pl/recenzje/29840">tutaj</a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-25371302942505688592014-06-07T13:27:00.000-07:002014-06-07T13:39:13.986-07:00Najzdolniejsi Vol. 3: Monika Wyłoga<div style="margin-bottom: 0cm;">
Z Moniką poznałyśmy się w pracowni
rzeźby, zbliżyła nas nienawiść do tego przedmiotu, do pracy w
lodowatej glinie (uczelnia przechodziła w owym czasie remont i nie
posiadała okien) oraz bardzo nieprzyjemnego profesora. Potem były
wspólne imprezy, ta sama pracownia malarstwa i druku na tkaninie.
Nasze drogi przez długi (oj długi) czas studiów biegły w tym
samym kierunku. Po studiach, każda z nas poszła w swoim
artystycznym i życiowym kierunku. Monika wybrała bardzo
interesujący i dlatego bez oporów zaliczam ją do grona moich
Najzdolniejszych znajomych. Panie i Panowie, <b>Najzdolniejsi Vol. 3:</b>
<i><a href="https://www.facebook.com/monikawyloga/timeline">Monika Wyłoga</a>.</i></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-FBaIpS6wQoo/U5NwlIXBIdI/AAAAAAAABQM/wzRtaemyaDs/s1600/995806_473366129414846_1977577224_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-FBaIpS6wQoo/U5NwlIXBIdI/AAAAAAAABQM/wzRtaemyaDs/s1600/995806_473366129414846_1977577224_n.jpg" height="400" width="281" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Myślisz jeszcze czasem o
projektowaniu obuwia? Pamiętam, że byłaś w tym świetna i
prowadzące Pracownię Obuwia osoby dostawały wypieków na widok
Twoich projektów.</b><br />
Czasami
myślę sobie, że kiedy już będę znaną ekscentryczną artystką,
to pozwolę sobie na wypuszczenie autorskiej linii mojego obuwia :) W
momencie w którym jestem, produkcja takich unikatowych projektów,
jakie mam w głowie i przede wszystkim związane z nią koszta, po
prostu by mnie przerosły.<b><br /></b><br />
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Zadaję to pytanie każdemu, kto
przebył podobną drogę, co ci dały studia na <a href="http://www.asp.lodz.pl/">Akademii Sztuk Pięknych</a>, czy był to dobry wybór. Czy jesteś zadowolona, że
wylądowałaś w Łodzi?</b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Jestem
jedną z tych osób, którym edukacja artystyczna była potrzebna.
Dzięki ciągłemu konfrontowaniu swoich wyobrażeń o jakości moich
prac z rzeczywistością w postaci korekty u profesorów, którzy na
uczelni zawsze mają rację, teraz już sama wiem, kiedy robię coś
dobrego, a kiedy muszę jeszcze nad czymś popracować. Nabrałam
pewności siebie. Te wszystkie niepotrzebne i nudne wtedy ćwiczenia
i zajęcia teraz okazały się przydatne i wartościowe. Nawet
rzeźba. Kiedy mam okazję pracować przy scenografii, wiem że mam
tę wystarczającą, minimalną wiedzę.<br />
Jeśli chodzi o Łódź,
to nie wyobrażam sobie lepszego miejsca do studiowania. To jest
bardzo specyficzne miasto, w którym poznałam niesamowitych ludzi i
miejsca i tego doświadczenia nie zamieniłabym na żadne inne. <b><br /></b><br />
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-89crE_razPk/U5NxOd7j_uI/AAAAAAAABQc/uaTGJaWi2Qk/s1600/10425725_628617860566709_1589640705_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-89crE_razPk/U5NxOd7j_uI/AAAAAAAABQc/uaTGJaWi2Qk/s1600/10425725_628617860566709_1589640705_n.jpg" height="400" width="266" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Helvetica, Arial, 'lucida grande', tahoma, verdana, arial, sans-serif; line-height: 18px; text-align: left;">Owocostan, 60x90 cm, akryl na płótnie</span></td></tr>
</tbody></table>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Czy miasto, w którym człowiek
kreuje swoją twórczość ma duży wpływ na rezultaty? Pytam, bo
jeszcze w trakcie studiów przeprowadziłaś się do Warszawy. Czy
przeprowadzka wiązała się z nowymi inspiracjami?</b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
W
Warszawie ludzie mają dużą potrzebę działania, duże parcie i to
w pewnym sensie mi się spodobało. Zaczęłam robić ilustracje,
malować, założyłam swój fanpage i szybko okazało się że to
się podoba. Jestem tak zwanym freelanserem i nie narzekam.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-ibx_47siPkw/U5NvRzxbUZI/AAAAAAAABPc/oyg8u1PgBdQ/s1600/10416855_628618590566636_1899079827_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-ibx_47siPkw/U5NvRzxbUZI/AAAAAAAABPc/oyg8u1PgBdQ/s1600/10416855_628618590566636_1899079827_n.jpg" height="400" width="282" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Twoje komentarze do showbiznesu,
które możemy zobaczyć w postaci ilustracji są bardzo zabawne,
często bywasz na Pudelku?</b>Często!
Codziennie robię sobie „przegląd prasówki”. Portale i gazety
plotkarskie to dla mnie niewyczerpane źródło inspiracji.
Showbiznes, zwłaszcza polski, który jest stosunkowo młody w
porównaniu do tego, który znamy z zachodu, to dla mnie niesamowite
zjawisko, któremu z ciekawością się przyglądam. Uważam że jest
warte komentarza w postaci ilustracji, nie na poziomie memów, ale
przemyślanej kreacji. Cieszę się, że znalazłam sobie taką
niszę, którą żaden artysta nie chce się zajmować, bo to
niepoważne, głupie sprawy. Może za jakiś czas będzie to dobra
dokumentacja, bo rzeczywistość jest niestety taka, że ludzi
fascynuje Warsaw Shore i mama Madzi.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-HXM2FSkwAJk/U5Nvbe6fvMI/AAAAAAAABPk/6SjcNl3AMVw/s1600/10416718_628618180566677_1612810260_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-HXM2FSkwAJk/U5Nvbe6fvMI/AAAAAAAABPk/6SjcNl3AMVw/s1600/10416718_628618180566677_1612810260_n.jpg" height="266" width="400" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-vQPq0aLAfdM/U5NvnRYD4gI/AAAAAAAABPs/Elmi6IHmGWM/s1600/10417235_628618587233303_1165175686_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-vQPq0aLAfdM/U5NvnRYD4gI/AAAAAAAABPs/Elmi6IHmGWM/s1600/10417235_628618587233303_1165175686_n.jpg" height="282" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-FK_HQT5V7-o/U5NvraDM_QI/AAAAAAAABP0/i-wyPgU7wgc/s1600/10449588_628618583899970_577202716_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-FK_HQT5V7-o/U5NvraDM_QI/AAAAAAAABP0/i-wyPgU7wgc/s1600/10449588_628618583899970_577202716_n.jpg" height="400" width="281" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Co jest ci bliższe, ilustracja czy
malarstwo? W czym się lepiej odnajdujesz?</b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Zupełnie
poważnie nie potrafię wybrać między ilustracją, a malarstwem.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Skąd czerpiesz inspiracje? Możesz
powiedzieć coś na temat stosowanej przez Ciebie technice, skąd w
obrazach wziął się brokat?</b>Bardzo
lubię w sztuce motywy turpistyczne, mroczne, to jest często moją
inspiracją, zwłaszcza w malarstwie. Ostatnio namalowałam kilka
„brokatowych” obrazów. Pomysł użycia złotego brokatu podsunął
mi mój chłopak, zafascynowany glamrockiem. Idealnie się to
sprawdziło, bo lubię malować różne dziwaczne zestawienia,
wprowadzające jakiś niepokój, ale bardzo subtelnie i ładnie
podane. </div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-KlS9mdWXHmQ/U5Nv79o0Z0I/AAAAAAAABP8/2c8vDIJ5yYs/s1600/10416905_628617837233378_30581807_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-KlS9mdWXHmQ/U5Nv79o0Z0I/AAAAAAAABP8/2c8vDIJ5yYs/s1600/10416905_628617837233378_30581807_n.jpg" height="400" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Helvetica, Arial, 'lucida grande', tahoma, verdana, arial, sans-serif; line-height: 18px; text-align: left;">Anatomia, 60x60 cm, akryl i brokat na płótnie</span></td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-_i-MnOYQ5r4/U5NwB-3pOOI/AAAAAAAABQE/qY-_8ET-Fts/s1600/10453212_628617873900041_20204849_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-_i-MnOYQ5r4/U5NwB-3pOOI/AAAAAAAABQE/qY-_8ET-Fts/s1600/10453212_628617873900041_20204849_n.jpg" height="400" width="332" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Helvetica, Arial, 'lucida grande', tahoma, verdana, arial, sans-serif; line-height: 18px; text-align: left;">Skakanka, 100x120 cm, akryl i brokat na płótnie.</span></td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-tsU9mvvyjTY/U5Nw47TB4HI/AAAAAAAABQU/emJBAqI9U2E/s1600/10416738_628617853900043_1024596023_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-tsU9mvvyjTY/U5Nw47TB4HI/AAAAAAAABQU/emJBAqI9U2E/s1600/10416738_628617853900043_1024596023_n.jpg" height="400" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Helvetica, Arial, 'lucida grande', tahoma, verdana, arial, sans-serif; line-height: 18px; text-align: left;">Słodycze, 50x50 cm, akryl na płótnie</span></td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<b>Jakie masz plany na
przyszłość?</b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Zostać
znaną ekscentryczną artystką.<b><br /></b><br />
<br />
Zajrzyjcie koniecznie na <a href="https://www.facebook.com/monikawyloga/timeline">fanpage</a> Moniki.<br />
Do usłyszenia!</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-26741600622823454362014-05-31T13:38:00.000-07:002014-06-01T03:53:16.476-07:00DMY Berlin 2014Wczoraj dzięki uprzejmości <a href="http://danutawlodarska.com/">Danusi</a> miałam okazję odwiedzić <a href="http://dmy-berlin.com/en">DMY</a> czyli Międzynarodowy Festiwal Designu. Wydarzenie odbywa się w ramach Berlin Design Week i jest czymś w rodzaju prezentacji najnowszych i oczywiście najciekawszych pomysłów współczesnych projektantów. Wystawiający się twórcy mieli do dyspozycji hangar lotniska Tempelhof, które jak już <a href="http://gerlichkarolina.blogspot.de/2013/01/bold-czyli-styczniowe-bread.html">tutaj</a> kiedyś wspominałam służy w chwili obecnej miastu Berlin jako potężna przestrzeń wystawiennicza. Wśród wystawców znalazła się także Danka, o której stolikach pisałam całkiem niedawno. Pięknie prezentowały się w industrialnej, surowej przestrzeni. Moją uwagę przyciągnęły solidne i bardzo atrakcyjne wizualnie stoły od <a href="http://www.uniic.de/">Uniic</a>, na które w tym życiu mnie raczej nie stać, ale mogę sobie za to pozwolić na filiżanko-kieliszek od <a href="http://berlinord.com/">Berlinord</a>. Poniżej troszkę zdjęć z wydarzenia. Miłego oglądania.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-8AeWXV8VKBM/U4o3M0l_izI/AAAAAAAABOU/t5Tbb6Bmwn0/s1600/DSC_4425.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-8AeWXV8VKBM/U4o3M0l_izI/AAAAAAAABOU/t5Tbb6Bmwn0/s1600/DSC_4425.JPG" height="400" width="265" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-iKzznKtMTK4/U4o3dEXGlUI/AAAAAAAABOc/EHufL0Tvwj0/s1600/DSC_4430.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-iKzznKtMTK4/U4o3dEXGlUI/AAAAAAAABOc/EHufL0Tvwj0/s1600/DSC_4430.JPG" height="400" width="265" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-O7V83ofxT9s/U4o3zVBnDeI/AAAAAAAABOk/-nANmtaL4VY/s1600/DSC_4451.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-O7V83ofxT9s/U4o3zVBnDeI/AAAAAAAABOk/-nANmtaL4VY/s1600/DSC_4451.JPG" height="400" width="265" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/--CR9jC9HBDA/U4o4BYPBeBI/AAAAAAAABOs/TQxL1S8U5ec/s1600/DSC_4447.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/--CR9jC9HBDA/U4o4BYPBeBI/AAAAAAAABOs/TQxL1S8U5ec/s1600/DSC_4447.JPG" height="400" width="265" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-okbvZ98tbsk/U4o4It21w2I/AAAAAAAABO0/8tHfxtF_AGg/s1600/DSC_4413.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-okbvZ98tbsk/U4o4It21w2I/AAAAAAAABO0/8tHfxtF_AGg/s1600/DSC_4413.JPG" height="400" width="265" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-c54an1nDZJM/U4o4ZfLJczI/AAAAAAAABO8/LhSimg-4cRw/s1600/PICT0438.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-c54an1nDZJM/U4o4ZfLJczI/AAAAAAAABO8/LhSimg-4cRw/s1600/PICT0438.JPG" height="300" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-xXMa01kw5k4/U4o4jIF9kxI/AAAAAAAABPE/mCC9g5rwKEM/s1600/PICT0422.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-xXMa01kw5k4/U4o4jIF9kxI/AAAAAAAABPE/mCC9g5rwKEM/s1600/PICT0422.JPG" height="300" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-HoJ1HedFM_A/U4o4sGJLpII/AAAAAAAABPM/QkwsXRBhoO4/s1600/PICT0439.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-HoJ1HedFM_A/U4o4sGJLpII/AAAAAAAABPM/QkwsXRBhoO4/s1600/PICT0439.JPG" height="300" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-4881921030996445522014-05-06T14:15:00.000-07:002014-05-06T14:15:15.464-07:00Bikini Berlin<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-zJ2-lv0zMBs/U2lNZBmDJoI/AAAAAAAABNI/D368HvLZmXc/s1600/PICT0395.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-zJ2-lv0zMBs/U2lNZBmDJoI/AAAAAAAABNI/D368HvLZmXc/s320/PICT0395.JPG" height="300" width="400" /></a></div>
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-6u_KkTXYRCk/U2lNkgqQj7I/AAAAAAAABNQ/kGLoZXn4PVs/s1600/PICT0383.JPG" imageanchor="1"></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-ESYp2EEqGT4/U2lN0_h67vI/AAAAAAAABNY/ycx-jkM3JCk/s1600/PICT0383.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-ESYp2EEqGT4/U2lN0_h67vI/AAAAAAAABNY/ycx-jkM3JCk/s1600/PICT0383.JPG" height="300" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-Z4stU6PTeJU/U2lPP-hnyKI/AAAAAAAABOA/_0jjvqZCak0/s1600/PICT0372.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-Z4stU6PTeJU/U2lPP-hnyKI/AAAAAAAABOA/_0jjvqZCak0/s1600/PICT0372.JPG" height="300" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-HLiBx-U4Nmw/U2lOGgh5vXI/AAAAAAAABNg/h_1DqhimivQ/s1600/PICT0384.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-HLiBx-U4Nmw/U2lOGgh5vXI/AAAAAAAABNg/h_1DqhimivQ/s1600/PICT0384.JPG" height="300" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-rGZ4yGTj78M/U2lOaBX-DSI/AAAAAAAABNo/utjuHpSbmWk/s1600/PICT0399.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-rGZ4yGTj78M/U2lOaBX-DSI/AAAAAAAABNo/utjuHpSbmWk/s1600/PICT0399.JPG" height="300" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-M8vX-7TOnQo/U2lOxRTtffI/AAAAAAAABNw/nqII0fTvx_A/s1600/PICT0388.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-M8vX-7TOnQo/U2lOxRTtffI/AAAAAAAABNw/nqII0fTvx_A/s1600/PICT0388.JPG" height="400" width="300" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-zM3Gr9agyZg/U2lPAK9fz9I/AAAAAAAABN4/XVEoIhsxbIs/s1600/PICT0390.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-zM3Gr9agyZg/U2lPAK9fz9I/AAAAAAAABN4/XVEoIhsxbIs/s1600/PICT0390.JPG" height="400" width="300" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Mini foto relacja z nowo otwartego centrum handlowego, w które mieliśmy okazję wczoraj odwiedzić po raz pierwszy. Jestem pod dużym wrażeniem pomimo, że połowa ma jeszcze puste lokale. Przepiękna architektura oraz idealny miks sztuki, mody i odpoczynku. Przy okazji odwiedzajcie koniecznie! Zaglądnijcie też na <i><a href="https://www.facebook.com/BikiniBerlin">fanpage</a>.</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-82838155880307042152014-04-24T06:04:00.000-07:002014-04-24T12:12:16.202-07:00Stolik inspirowany GodartemMoże to powinna być kolejna część <a href="http://gerlichkarolina.blogspot.de/2013/06/najzdolniejsi-vol1-diesing-wywiad-z.html"><i>Najznodoleniejszych</i></a>, niewątpliwie autorka projektu, który zaraz opiszę zasługuje by znaleźć się w tym gronie, chciałabym jednak w tym miejscu skupić się na konkretnej rzeczy, nie traktować prac artystki kompleksowo. Rzecz wymaga samodzielnej prezentacji. Już zdradzam o co chodzi. Jakiś czas temu <a href="http://danutawlodarska.com/">Danka Włodarska</a> zaczęła publikować na <a href="http://https//www.facebook.com/">facebooku</a> zdjęcia zaprojektowanych przez nią stolików, nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby z każdym dniem nie pojawiały się nowe ujęcia, w których stoliki te grają niczym aktorzy w scenach filmowych. Nie przypadkowo odnoszę się tutaj do filmu, bowiem autorka zdradziła mi źródło swojej inspiracji, począwszy od projektu skończywszy na sposobie jego prezentacji zaznaczyła, że inspiracją był film Jean-Luc Godarta <a href="http://www.filmweb.pl/film/2+lub+3+rzeczy,+kt%C3%B3re+o+niej+wiem...-1967-114752"><i>2 lub 3 rzeczy, które o niej wiem. </i></a>A dokładniej jedna ze scen, w której mężczyzna siedzi w kawiarni i pijąc kawę obserwuje otoczenie. Kamera w pewnym momencie zwrócona jest na filiżankę i to właśnie ten moment zainspirował artystkę do stworzenia obiektu, którego forma nawiązuje do kształtu filiżanki, a fornir wykonany z orzecha do samej kawy. Pomysł prezentacji jest wyjątkowy i pewnie nie tylko moim zdaniem zasługuje na szczególną uwagę. Wydaje mi się, że dzisiaj rzadko możemy spotkać taki sposób traktowania designu, tutaj duża część pracy to merytoryczne podejście, drugie dno, zdjęcia, które pokazują obiekt w odniesieniu do innych, nie jesteśmy pewni czy traci on na swoim znaczeniu, czy może zyskuje nowe? Autorka bawi się konwencją, nic tutaj nie jest wymuszone, wszystko ma odpowiednią wagę. Kończę i czekam na więcej.<br />
Poniżej kadry filmowe, które zainspirowały artystkę oraz efekt końcowy. Za udostępnienie zdjęć dziękuję autorce.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-ww8K9ro_9qw/U1kBuRbM-2I/AAAAAAAABLY/rie0mkdWQ2Y/s1600/2+or+3+Things+I+Know+About+Her+-+Coffee+Scene+on+Vimeo.mp4+(0_01_39)+000005.bmp" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-ww8K9ro_9qw/U1kBuRbM-2I/AAAAAAAABLY/rie0mkdWQ2Y/s1600/2+or+3+Things+I+Know+About+Her+-+Coffee+Scene+on+Vimeo.mp4+(0_01_39)+000005.bmp" height="180" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-0Q-sxNFm1Fg/U1kEZdZCCoI/AAAAAAAABLk/5dND9_2mprE/s1600/2+or+3+Things+I+Know+About+Her+-+Coffee+Scene+on+Vimeo.mp4+(0_02_24)+000006+(1).bmp" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-0Q-sxNFm1Fg/U1kEZdZCCoI/AAAAAAAABLk/5dND9_2mprE/s1600/2+or+3+Things+I+Know+About+Her+-+Coffee+Scene+on+Vimeo.mp4+(0_02_24)+000006+(1).bmp" height="180" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-L2DbYde_1K8/U1kFCM0i4CI/AAAAAAAABLs/ih8t2-iIhFM/s1600/2+or+3+Things+I+Know+About+Her+-+Coffee+Scene+on+Vimeo.mp4+(0_04_26)+000003.bmp" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-L2DbYde_1K8/U1kFCM0i4CI/AAAAAAAABLs/ih8t2-iIhFM/s1600/2+or+3+Things+I+Know+About+Her+-+Coffee+Scene+on+Vimeo.mp4+(0_04_26)+000003.bmp" height="180" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-3sCG9G6fIAM/U1kFknhkSxI/AAAAAAAABL4/XLbbIodH3G4/s1600/1932371_745767738781699_1402099377_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-3sCG9G6fIAM/U1kFknhkSxI/AAAAAAAABL4/XLbbIodH3G4/s1600/1932371_745767738781699_1402099377_n.jpg" height="333" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-tUoYJC72CeA/U1kFsuVPBdI/AAAAAAAABMA/Wri19ay-yO8/s1600/1920446_749773638381109_954361030_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-tUoYJC72CeA/U1kFsuVPBdI/AAAAAAAABMA/Wri19ay-yO8/s1600/1920446_749773638381109_954361030_n.jpg" height="158" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-ySitm3xAp0M/U1kF1Vs_tNI/AAAAAAAABMI/bDaked0MRVA/s1600/1940017_751721184853021_324149333_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-ySitm3xAp0M/U1kF1Vs_tNI/AAAAAAAABMI/bDaked0MRVA/s1600/1940017_751721184853021_324149333_n.jpg" height="200" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-BWUtSx8nFFc/U1kGDkTsSMI/AAAAAAAABMQ/VD9xGlAuMtM/s1600/1485089_758092964215843_1252141309_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-BWUtSx8nFFc/U1kGDkTsSMI/AAAAAAAABMQ/VD9xGlAuMtM/s1600/1485089_758092964215843_1252141309_n.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-GX4KWuO7h3U/U1kGJ2_i4wI/AAAAAAAABMY/AYAxjBRWoVU/s1600/10001474_759678830723923_1351661418_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-GX4KWuO7h3U/U1kGJ2_i4wI/AAAAAAAABMY/AYAxjBRWoVU/s1600/10001474_759678830723923_1351661418_n.jpg" height="400" width="300" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-90C3lu1REqQ/U1kGdhN0osI/AAAAAAAABMg/tOEwZHFqUok/s1600/1524610_756705697687903_1944514935_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-90C3lu1REqQ/U1kGdhN0osI/AAAAAAAABMg/tOEwZHFqUok/s1600/1524610_756705697687903_1944514935_n.jpg" height="400" width="300" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-W2Pu16XMm50/U1kGjikCQ8I/AAAAAAAABMo/G-uN7IOqLSI/s1600/10171725_767973476561125_5794057309669333231_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-W2Pu16XMm50/U1kGjikCQ8I/AAAAAAAABMo/G-uN7IOqLSI/s1600/10171725_767973476561125_5794057309669333231_n.jpg" height="400" width="300" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
*Danuta Włodarska, rocznik 87', absolwentka Akademii Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi, artystka, projektantka, prawdziwy talent, zawsze w dobrym humorze.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zapraszam na stronę: http://danutawlodarska.com/</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-15435769846039670372014-04-04T10:41:00.000-07:002014-04-05T03:12:35.755-07:00Odczarowanie miasta<div style="margin-bottom: 0cm;">
Latem stukną mi dwa lata w Berlinie,
niewątpliwe ta rocznica wywoła u mnie kilka refleksji na temat tego, jak czułam się w tym mieście na samym początku, a jak jest teraz.
Berlin będzie dla mnie już zawsze miejscem szczególnym, z tej
prostej przyczyny, że przyszedł tutaj na świat mój syn. Oglądałam
ostatnio w zasadzie przez zupełny przypadek film <a href="http://http//www.rajkowska.com/">Joanny Rajkowskiej</a>
wchodzący w skład projektu „Born in Berlin: A Letter to Rosa”.
W <a href="http://www.rajkowska.com/pl/filmy/284">filmie</a> artystka pokazuje siebie w ciąży, na tle stolicy <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Niemcy">Niemiec</a>,
przeczytałam, że założeniem projektu było urodzenie właśnie w
Berlnie, by odczarować to miasto, które historycznie stanowi źródło
krzywd wyrządzonych rodzinie Rajkowskiej. Jej córka jako nowy
rozdział życia miała spowodować, że miejsce to zacznie się
artystce dobrze kojarzyć. Także nieprzypadkowo dziewczynka
otrzymała imię Róża, na cześć <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/R%C3%B3%C5%BCa_Luksemburg">Róży Luksemburg</a>. Film byłby
zupełnie zwyczajny gdyby nie fakt, że na końcu pojawia się
informacja, na temat stanu zdrowia dziecka rok po narodzinach. U
Różyczki wykryto rzadki nowotwór gałek ocznych. Powstał pewnego
rodzaju paradoks, nieprzewidziany przez samą artystkę, przecież
Róża miała odczarować to źle kojarzące się miejsce, ale czy
tak się stało musi ocenić sama artystka. Nie będę tutaj pisać o
sensie tego projektu, w obliczu informacji, że jego główna
bohaterka, nie mająca jeszcze głosu napotkała na samym początku
swej drogi tak poważną chorobę pojawia się wiele pytań, ale nie
o tym chciałam pisać. Historia Róży daje do myślenia, tak samo
jak historia samego <a href="http://www.berlin.de/">Berlina</a>. Trudno jest mi sobie wyobrazić to
miasto dwadzieścia pięć lat temu, kiedy otworzyły się granice pomiędzy wschodem i zachodem.<br />
<br />
Dziś na lekcji niemieckiego nasza
Lektorka, opowiadała nam, że będzie ten wieczór pamiętać do
końca życia. Sibylle mieszkała przed 1989 rokiem po wschodniej
stronie. O tym, że granica zostaje otwarta dowiedziała się
wieczorem (informacja po praz pierwszy ukazała się o 18:55), długo
się nie zastanawiając obudziła swoje dzieci i z mężem wyruszyli
w stronę muru, tak jak praktycznie każdy mieszkaniec Berlina. Przy
granicy stał autobus, którego kierowca skończył na dziś pracę,
ale kiedy dowiedział się od przechodniów co się stało kazał im
wsiadać i pojechali razem na Kurfurstendam, gdzie wszyscy świętowali historyczny moment.
Wspaniałe wspomnienie,
które nauczycielka określa jako jeden z piękniejszych dni w jej
życiu. Życie w DDR wspomina z mniejszym entuzjazmem chociaż
podziwiam ją za to, że potrafi wymienić wiele rzeczy, które po
wschodniej stronie były na plus. Dobrze zorganizowana służba
zdrowia, działający bez zarzutu system żłobków i przedszkoli i
wiele innych. Coś na pewno z tego zostało, ale różnice pomiędzy
wschodem i zachodem widoczne są do dzisiaj. Widać też, że miasto
chce odczarować swoją historię, może to potwierdzić każdy
kierowca, który próbuje w godzinach szczytu przejechać się
głównymi arteriami- Berlin to jeden wielki plac budowy. Mój
stosunek do tego miejsca zmienia się praktycznie codziennie, coraz
bardziej czuję się jak w domu. Chcę wiedzieć więcej o dzielnicy,
w której mieszkam, staram się codziennie zajrzeć do lokalnego
dodatku do gazety, interesuje mnie historia. Jest kilka miejsc, które
warto odwiedzić bo chociaż na chwilę przenieść się w czasy gdy
miasto było podzielone, poniżej zdjęcia z wystawy <a href="http://www.asisi.de/index.php?id=7#asisi_index_id_71">Die Mauer</a> . <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-KBRDf6UszCQ/Uz7s6XUk9mI/AAAAAAAABKg/SKQ_jk-_Pro/s1600/PICT0265.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-KBRDf6UszCQ/Uz7s6XUk9mI/AAAAAAAABKg/SKQ_jk-_Pro/s1600/PICT0265.JPG" height="300" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-6j2Z4WHhj4s/Uz7tDqb8-II/AAAAAAAABKo/LjXBIrIpOSs/s1600/PICT0266.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-6j2Z4WHhj4s/Uz7tDqb8-II/AAAAAAAABKo/LjXBIrIpOSs/s1600/PICT0266.JPG" height="300" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-va_FC_dPmyM/Uz7tQKjQOaI/AAAAAAAABKw/cdeA0GJHt8k/s1600/PICT0270.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-va_FC_dPmyM/Uz7tQKjQOaI/AAAAAAAABKw/cdeA0GJHt8k/s1600/PICT0270.JPG" height="300" width="400" /></a></div>
<br />
Miejsca godne uwagi:<br />
<a href="http://www.berliner-mauer-gedenkstaette.de/de/">http://www.berliner-mauer-gedenkstaette.de/de/</a><br />
http://www.asisi.de/index.php?id=7#asisi_index_id_71<br />
https://www.dhm.de/</div>
Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-13745872773880057782014-01-27T04:01:00.001-08:002014-01-27T04:03:31.586-08:00Styczeń-foto <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td><a href="http://2.bp.blogspot.com/-t6Zf-dYI_IQ/UuZGtc5-JqI/AAAAAAAABEo/IWwZ5OjRkhs/s1600/PICT0184.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-t6Zf-dYI_IQ/UuZGtc5-JqI/AAAAAAAABEo/IWwZ5OjRkhs/s1600/PICT0184.jpg" height="300" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption">http://www.herzlichwillkommen.pl/</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-3CCPEwuP8Ws/UuZG4SUUCjI/AAAAAAAABEw/OxmeBpi1b7c/s1600/PICT0187.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-3CCPEwuP8Ws/UuZG4SUUCjI/AAAAAAAABEw/OxmeBpi1b7c/s1600/PICT0187.JPG" height="300" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">http://ww2.dreamnation.eu/</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-HZLyKh3eSgg/UuZHGA18A_I/AAAAAAAABE4/cVm2MOyb5KI/s1600/PICT0203.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-HZLyKh3eSgg/UuZHGA18A_I/AAAAAAAABE4/cVm2MOyb5KI/s1600/PICT0203.jpg" height="250" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">http://www.berlinischegalerie.de/ausstellungen-berlin/aktuell/painting-forever/</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-PkNRoAmrRJc/UuZHLomv2II/AAAAAAAABFE/oavwC7WeH9w/s1600/PICT0207.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-PkNRoAmrRJc/UuZHLomv2II/AAAAAAAABFE/oavwC7WeH9w/s1600/PICT0207.jpg" height="320" width="240" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-vfvBvClNJ3M/UuZHMm3t_pI/AAAAAAAABFI/vQ5-860-OUQ/s1600/PICT0218.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-vfvBvClNJ3M/UuZHMm3t_pI/AAAAAAAABFI/vQ5-860-OUQ/s1600/PICT0218.JPG" height="300" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">http://www.berlinischegalerie.de/ausstellungen-berlin/aktuell/wien-berlin/</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-_BrvLGVVzyA/UuZHPY1tXhI/AAAAAAAABFQ/4l63jKxdIE0/s1600/PICT0219.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-_BrvLGVVzyA/UuZHPY1tXhI/AAAAAAAABFQ/4l63jKxdIE0/s1600/PICT0219.JPG" height="400" width="300" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-zfAqhTIr2u0/UuZHRvhZ8UI/AAAAAAAABFY/3CPeQx1xmQc/s1600/PICT0221.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-zfAqhTIr2u0/UuZHRvhZ8UI/AAAAAAAABFY/3CPeQx1xmQc/s1600/PICT0221.JPG" height="400" width="300" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-qcS12xe8pAU/UuZKOD1kRlI/AAAAAAAABFc/7LpzXKZXvt8/s1600/PICT0230.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-qcS12xe8pAU/UuZKOD1kRlI/AAAAAAAABFc/7LpzXKZXvt8/s1600/PICT0230.JPG" height="300" width="400" /></a></div>
<br />Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-23276815403141464492013-12-29T12:38:00.000-08:002013-12-29T12:39:28.573-08:00sobotaranoWiem, że jest niedziela wieczór, ale będzie o sobocie. Otóż w sobotę wstaję rano, zazwyczaj o bladym świcie, bo wtedy też wstaje mój wspaniały syn i gdzieś pomiędzy kawą dla mamy, a butelką dla dziecka przypomina mi się, że już za chwilkę, już za moment na skrzynkę mailową niedzielawieczor@gmail.com zaczną przychodzić maile sobotnich poranków z różnych stron Polski i nie tylko. Cztery lata temu moje sobotnie poranki wyglądały zupełnie inaczej, zresztą mogę sobie powspominać zaglądając w archiwum bloga. Bo o blogu <a href="http://www.blogger.com/http//:sobotarano.blogspot.com">sobotarano</a> jest ten post. Znacie? Wysyłacie zdjęcia? Niedawno ta nietypowa inicjatywa łódzkich artystów, która szybko zdobyła swoich fanów obchodziła swoje czwarte urodziny. Czas leci, na blogu pojawiło się setki zdjęć, myślę, że z czasem nabierają one coraz większej wartości. Jeśli nie braliście jeszcze udziału to zapraszam, dołączcie do współtwórców bloga.<br />
Z okazji urodzin doczekaliśmy się ilustracji urodzinowej stworzonej przez <a href="https://www.facebook.com/monikawyloga?fref=ts">Monikę Wyłogę</a>. Odwiedźcie koniecznie jej fanpage, no i rzecz jasna nasz <a href="https://www.facebook.com/pages/Sobota-rano/476983822314985?fref=ts">sobotni</a>. <br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-9lpGrotKtwM/UsCGWDkyhXI/AAAAAAAABC4/8tjD0YKCh0U/s1600/1482194_535649746530188_1439982358_n.jpg" imageanchor="1"><img border="0" height="146" src="http://4.bp.blogspot.com/-9lpGrotKtwM/UsCGWDkyhXI/AAAAAAAABC4/8tjD0YKCh0U/s400/1482194_535649746530188_1439982358_n.jpg" width="400" /></a>Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-85225481340284640642013-12-26T03:51:00.000-08:002013-12-26T15:20:04.907-08:00Święta po niemiecku <div style="margin-bottom: 0cm;">
Dziś drugi dzień świąt i jest to
dla mnie ostatnia szansa, żeby dokończyć wpis o poczęstunku
wigilijnym, w którym miałam okazję uczestniczyć na początku
miesiąca. Także dziś (myślę, że bardzo w temacie świąt)
będzie o jedzeniu. Jak wiadomo albo nie wiadomo chodzę na
intensywny kurs językowy prowadzony przez super lektorkę, która
prócz języka pragnie zaznajomić naszą grupę z niemiecką
kulturą, dlatego co jakiś czas urządzamy sobie coś w rodzaju
śniadania, w czasie którego rozmawiamy o różnych zwyczajach i
tradycji, tym razem było to śniadanie świąteczne, na które
Sybille postarała się przynieść świąteczne słodkości z
różnych stron Niemiec. Nie zabrakło też dekoracji i na środku
stołu pojawiła się bożonarodzeniowa, drewniana <a href="http://de.wikipedia.org/wiki/Dresdner_Striezelmarkt" style="font-family: Arial, sans-serif;">piramida</a>. Tradycja
w Polsce i zapewne innych krajach zupełnie nieznana, a według mnie
bardzo ciekawa wizualnie, szczególnie dla najmłodszych ma swoje
źródła w Saksonii. Piramida na planie koła, przypominająca
trochę swoją formę wiatrak zbudowana jest w całości z drewna, a
jej piętra, czasem kilka, a czasem kilkanaście zdobią drewniane
figurki inscenizujące róże sytuacje, oczywiście centralną i
najważniejszą scenę stanowi szopka. Wszystko wykonane ręcznie,
wystrugane z ogromną precyzją, można powiedzieć z niemiecką
precyzją. Nie muszę chyba dodawać, że ostatnimi czasy w wykonaniu
saksońskich piramid najlepsi są Tajwańczycy. Zadaniem piramidy
jest kręcić się i prezentować swoje wdzięki i jednocześnie
rozprzestrzeniać zapach kadzidła, które to wydostaje się z ust
tzw. Räuchermanna. Postać ta, równie ważna to dopełnienie
piramidy i za sprawą aromatycznego dymu uzupełnienie atmosfery przy
wigilijnym stole.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-ABWoq1cyCEg/UrwWC-r58jI/AAAAAAAABCQ/YQCH_6ARnxo/s1600/14746.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://4.bp.blogspot.com/-ABWoq1cyCEg/UrwWC-r58jI/AAAAAAAABCQ/YQCH_6ARnxo/s320/14746.jpg" width="195" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-mNdziaLqONQ/UrwV-itfNuI/AAAAAAAABCI/gsXMOxDfahg/s1600/220px-R%C3%A4ucherm%C3%A4nnchen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://3.bp.blogspot.com/-mNdziaLqONQ/UrwV-itfNuI/AAAAAAAABCI/gsXMOxDfahg/s320/220px-R%C3%A4ucherm%C3%A4nnchen.jpg" width="189" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Jednak miało być o jedzeniu, a ja jak
zwykle zbaczam z tematu. Nie jestem pewna co dokładnie jedzą Niemcy
w wigilię, zapewne w każdym landzie jada się coś innego, wiem
jednak, że bardzo odświętnym daniem, jest pieczona gęś, coś na
wzór amerykańskiego indyka, im większa tym lepsza i smaczniejsza.
Moja znajoma twierdzi, że Niemcy jedzą w święta smażone
kiełbaski z sałatką ziemniaczaną, ale ja chcę wierzyć i
wyobrażać sobie, że na każdym stole ląduje dorodna gąska.
</div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Na naszym wigilijnym śniadaniu nie
zabrakło Stollen, czyli drożdżowego ciasta z ogromną ilością
bakalii, marcepanu i cukru pudru. Ciasto pochodzi, tak jak piramida
także z Saksonii, na koniec tej notki dojdę do wniosku, że ten
land jest źródłem większości niemieckich tradycji. Mieliśmy
okazję spróbować także dominosteine, czyli małych kostek
piernika z galaretką i marcepanem polanych oblanych czekoladą,
marzipankartoffeln czyli marcepanowych kartofelków, ogólnie było
dużo marcepanu. Sybille zaznajamia nas z swoją kulturą, a my nie
pozostajemy jej dłużni, dlatego każdy przygotował coś
charakterystycznego dla swojego kraju. Na stole pojawiła się
hiszpańska tortilla de patatas, włoski tort makaronowy, grecka
musaka, którą na pewno spróbuję zrobić samemu oraz wiele innych
przysmaków, których nie zdołałam nawet spróbować. Może się
uda na kolejnym śniadaniu. A na koniec trochę zdjęć z Weihnachtsmarkt.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-dd82yCLzNtU/UrwXMofCnPI/AAAAAAAABCg/aS4Bx8hHNxo/s1600/31552_4681239305198_794641279_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="http://2.bp.blogspot.com/-dd82yCLzNtU/UrwXMofCnPI/AAAAAAAABCg/aS4Bx8hHNxo/s400/31552_4681239305198_794641279_n.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-LmL6ZIEO8Do/UrwXRhYZqxI/AAAAAAAABCo/7dIzFt3F0mU/s1600/252278_4681232425026_2040597845_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="http://1.bp.blogspot.com/-LmL6ZIEO8Do/UrwXRhYZqxI/AAAAAAAABCo/7dIzFt3F0mU/s400/252278_4681232425026_2040597845_n.jpg" width="266" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-10669602340655611142013-09-16T08:46:00.001-07:002013-09-16T10:55:22.197-07:00Najzdolniejsi Vol. 2: Michał Polak<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Arial, sans-serif;">Kilka
lat temu poznaliśmy się na parkiecie jednego z łódzkich klubów,
nikt z nas nie przypuszczał, że przyjaźń zaowocuje kiedyś
współpracą, nie byłoby współpracy gdyby nie fakt, że Michał
posiada niezwykły talent, talent wyjątkowego postrzegania świata.
Kiedy przyglądam się fotografiom, które tworzy marzy mi się żeby
na sekundę znaleźć się w jego głowie i poddać się tym
wszystkim niepokojom i kłębiącym się myślom. Jak sam mówi
</span><i style="font-family: Arial, sans-serif;">Przelewa na matryce niepokoje niezintegrowanego ze społeczeństwem;
fascynuje się bezosobowością i zacieraniem płciowości. </i><span style="font-family: Arial, sans-serif;">Poznajcie
samouka, łodzianina, </span><a href="http://www.polakpolak.com/" style="font-family: Arial, sans-serif;">Michała Polaka</a><br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-2WwqYMwtWdY/UjdFcn3HTaI/AAAAAAAABAE/N_Lw8SnnNsY/s1600/1265208_379297305532815_2034009568_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="400" src="http://1.bp.blogspot.com/-2WwqYMwtWdY/UjdFcn3HTaI/AAAAAAAABAE/N_Lw8SnnNsY/s400/1265208_379297305532815_2034009568_o.jpg" width="266" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Zapowiedź Lookbook ODIO</td></tr>
</tbody></table>
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Arial, sans-serif;"><b>Twoja
fotografia po raz kolejny stanowi bazę do identyfikacji wizualnej
Young Fashion Photographers Now (wcześniej także zdjęcia Michała były wykorzystywane na
potrzebę OFF Out Of Schedule), fajne uczucie?</b></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Arial, sans-serif;">Oczywiście,
to wyróżnienie bardzo mnie ucieszyło, zwłaszcza, że to
największa impreza modowa w Polsce. Kilkukrotne pojawienie się w
identyfikacji świadczy, mam nadzieję, o dobrym poziomie tego, co
robię. Zresztą, w skład zespołu wybierającego uczestników
wystawy wchodzą osoby, które mogą być wzorem, więc ich
przychylność to dobry znak.</span><br />
<span style="font-family: Arial, sans-serif;"><br /></span>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-VQwAciQT4yg/Ujcbzgvu3UI/AAAAAAAAA-w/7vNU0_ACPpk/s1600/1240455_10151544541721198_1181723969_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="400" src="http://4.bp.blogspot.com/-VQwAciQT4yg/Ujcbzgvu3UI/AAAAAAAAA-w/7vNU0_ACPpk/s400/1240455_10151544541721198_1181723969_n.jpg" width="282" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Zdjęcie wykorzystane do identyfikacji YFPN</td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: Arial, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<b style="font-family: Arial, sans-serif;">Współpracujesz
z polskimi projektantami, tworzysz niezwykłe sesje, w których moda
gra pierwsze skrzypce, ale ja w tych zdjęciach widzę coś więcej,
jest w nich jakiś wspólny mianownik, który przyciąga, fascynuje.
Zdradzisz mi swoją tajemnicę? :P</b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Arial, sans-serif;">Nie
lubię, a może nie potrafię, robić dynamicznych zdjęć kobiet
skaczących przez niewidzialne przeszkody albo kręcących się wokół
własnej osi z uśmiechem na twarzy. Dlatego może moje zdjęcia są
mniej atrakcyjne pod względem modowym, a bardziej sprawiają
wrażenie klimatycznego obrazu. Interesuje mnie pewien rodzaj spokoju
i znieruchomienia. Staram się go przełożyć na to, w jaki sposób
ustawiam modeli. A może to po prostu tylko specyficzny sposób
patrzenia na ludzi. ;)</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-1Um5oVEDPAc/UjceGGI49YI/AAAAAAAAA-8/vH5jJzfpic4/s1600/549085_242709549191592_1760413978_n+(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="266" src="http://4.bp.blogspot.com/-1Um5oVEDPAc/UjceGGI49YI/AAAAAAAAA-8/vH5jJzfpic4/s400/549085_242709549191592_1760413978_n+(1).jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: x-small;">Zdjęcia z cyklu: </span><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: 'Helvetica Neue', Helvetica, Arial, sans-serif;"><span style="font-size: x-small;">od 5 do 10 stopni. wiatr porywisty.</span></span></td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-osAIE20nfJU/UjciOj4LLHI/AAAAAAAAA_I/Rjsr16mE2Fg/s1600/63181_242709512524929_1971072795_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="http://1.bp.blogspot.com/-osAIE20nfJU/UjciOj4LLHI/AAAAAAAAA_I/Rjsr16mE2Fg/s400/63181_242709512524929_1971072795_n.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<b style="font-family: Arial, sans-serif;">Opowiedz
o swoich fascynacjach, co pragniesz przekazać w swoich zdjęciach,
skąd czerpiesz inspirację, jakie miejsca najbardziej lubisz.</b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Arial, sans-serif;">To
trudne pytanie, bo nie wiem czy mam jakiś konkretny przekaz, czy to
bardziej moja estetyka. To, co mi się podoba i w jaki sposób widzę
świat. I właśnie otoczenie jest dla mnie największą inspiracją.
To, co mnie otacza kiedy idę ulicą albo siedzę na skwerze. To,
czego słucham i oglądam na youtube. Także osobowości moich
znajomych. Co do miejsc, to ciągnie mnie w miejsca opuszczone, w
których natura zaczyna na nowo rządzić.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Arial, sans-serif;"><b>Sesje,
które tworzysz często odbywają się w plenerze, czy w otwartej
przestrzeni czujesz większą swobodę, czy „na zewnątrz” wydaje
ci się bardziej plastyczne?</b></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Arial, sans-serif;">Lubię
światło słoneczne na zdjęciach. Naturalne światłocienie.
Miejsca, które wybieram pozwalają na uzyskanie głębszego
nastroju. Mają swoją historię która uzupełnia całość
stylizacji, modela i makijażu.</span><br />
<span style="font-family: Arial, sans-serif;"><br /></span>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-Lcr39ZonaLk/UjcimUHGLlI/AAAAAAAAA_Q/kXU3NI7Y8ik/s1600/71585_274669039328976_184850635_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="400" src="http://3.bp.blogspot.com/-Lcr39ZonaLk/UjcimUHGLlI/AAAAAAAAA_Q/kXU3NI7Y8ik/s400/71585_274669039328976_184850635_n.jpg" width="265" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">ODIO various</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-n14Km_c7KJc/Ujciu0ub4nI/AAAAAAAAA_Y/Y7YXdT8Q7gs/s1600/734718_274668922662321_1511945892_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="http://4.bp.blogspot.com/-n14Km_c7KJc/Ujciu0ub4nI/AAAAAAAAA_Y/Y7YXdT8Q7gs/s400/734718_274668922662321_1511945892_n.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<b style="font-family: Arial, sans-serif;">Wiem,
że w czasie sesji jesteś człowiekiem orkiestrą, pracujesz nad
zdjęciami, ale także troszczysz się o stylizację i scenografię,
trudno połączyć te wszystkie role, czy przychodzi ci to
naturalnie?</b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Arial, sans-serif;">Nie
będę ukrywać, że jest to dla mnie trudne :) Mam zazwyczaj bardzo
konkretny obraz tego, co chciałbym uzyskać. Chociaż jest już
prościej niż było bo na mojej drodze pojawiają się ludzie,
którym mogę zaufać i powiedzmy - scedować na nich część zadań.
Oczywiście tylko część:) Stylizacje robię nadal sam.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Arial, sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-8SuW_HnJgSA/UjckKwdaQOI/AAAAAAAAA_k/q0MSFSKlryA/s1600/224542_237944009668146_259518168_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="http://3.bp.blogspot.com/-8SuW_HnJgSA/UjckKwdaQOI/AAAAAAAAA_k/q0MSFSKlryA/s400/224542_237944009668146_259518168_n.jpg" width="266" /></a></div>
<span style="font-family: Arial, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Arial, sans-serif;"><b>Jak
oceniasz kondycję polskiej fotografii modowej, interesuje cię w
ogóle co robią inni, czy skupiasz się tylko na swoich działaniach?</b></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Arial, sans-serif;">Nie
śledzę żadnego z portali publikujących sesje zdjęciowe jedną po
drugiej. Jest kilka blogów, które oglądam i od czasu do czasu
pojawiają się tam sesje modowe. Jednak są to raczej strony
zagraniczne i tylko czasami trafi się coś polskiego. Myślę, że
w Polsce jest wiele osób, które robią zdjęcia w bardzo podobny
sposób i tak, by one się podobały ludziom. Konkretna estetyka.
Chyba istnieje popyt na zdjęcia typu rozkładówka z chłopakiem z
bravo girl, mam rację? Ja chyba nie potrafię w ten sposób, więc
muszę iść trudniejszą drogą. Swoją drogą.:)</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Arial, sans-serif;"><b>Jakie
masz plany na przyszłość, marzenia?</b></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Arial, sans-serif;">Najważniejsza
dla mnie jest nieustanna edukacja, rozwój, nie stać w miejscu z
jednym sposobem patrzenia. Szukać, rozwijać, zgłębiać. A co do
marzeń? Chyba największym jest, by kiedyś mieć możliwość
pracować z Małgosią Belą.</span><br />
<span style="font-family: Arial, sans-serif;"><br /></span>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-0q8RmL1qmME/UjckuxsgyUI/AAAAAAAAA_s/DVTSZfosGLw/s1600/135999_237939183001962_536201662_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="266" src="http://3.bp.blogspot.com/-0q8RmL1qmME/UjckuxsgyUI/AAAAAAAAA_s/DVTSZfosGLw/s400/135999_237939183001962_536201662_o.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Cykl: bezczas<br />
<br /></td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-nkyP4Dk-fgY/Ujck0zHvFGI/AAAAAAAAA_0/qXv3TdW1G-s/s1600/456128_237938969668650_923689818_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="http://3.bp.blogspot.com/-nkyP4Dk-fgY/Ujck0zHvFGI/AAAAAAAAA_0/qXv3TdW1G-s/s400/456128_237938969668650_923689818_o.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Więcej zdjęć Michała znajdziecie na jego </div>
</div>
<a href="http://www.polakpolak.com/" style="font-family: Arial, sans-serif;">stronie</a> i <a href="https://www.facebook.com/michalpolakphotography?fref=ts"><span style="font-size: small;">fanpage</span></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-21037064458256882072013-08-30T11:25:00.001-07:002013-08-30T12:03:03.065-07:00W ogrodzie, czyli co robię kiedy nie piszę nowych postów.<div style="margin-bottom: 0cm;">
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="color: black;"><span style="font-size: small;">Kilka
dni temu spacerowałam z młodym po parku, oczekując aż mój luby
wyjdzie z gabinetu dentystycznego i jakież było moje zdziwienie, że
duża ilość liści leży już pod drzewami, a nie ładnie i zielono
sobie rośnie. Nie wiem gdzie się podziało lato, nie odnotowałam
wiosny, z wiosny pamiętam jedną wizytę w parku, jeszcze na
Weddingu, zaraz kiedy wzrosła temperatura i odtajała ziemia.
Pomyślałam wtedy, że to wspaniale, że zaraz będzie można
zrzucić płaszcz i spacerować w swetrze, a zaraz potem w samej
koszulce. Teraz znów trzeba kompletować garderobę jesienno-zimową,
na szczęście zima tutaj nie doskwiera tak bardzo jak np. na Śląsku,
ale nie o tym, nie o tym... miało być o tym jak ucieka czas i jak
coraz mniej go mam, a zajęć coraz więcej i boję się, że obudzę
się jutro i będę po czterdziestce. Marzy mi się rezerwa czasowa,
z której mogłabym czerpać i np. pisać coś tutaj albo dodawać
zdjęcia </span></span><a href="http://www.blogger.com/gerlich.blogspot.de"><span style="font-size: small;">tutaj</span></a><span style="color: black;"><span style="font-size: small;">.
Nie wiem skąd biorą czas na blogowanie mamy, autorki blogów o
macierzyństwie, piszą nocą? Ich dzieci nie pragną ciągłej
uwagi, zabawy, czytania książeczek, układania wieży z klocków?
Zapewne jestem źle zorganizowana i ogólnie sobie nie radzę stąd
ten ciągły bieg, a może zamiast „siedzieć na necie” staram
się każdą możliwą chwilę spędzać z młodym, który
najprawdopodobniej już za miesiąc zacznie swoją przygodę ze
żłobkiem. Dziś np. odwiedziliśmy bardzo fajne miejsce, polecam
absolutnie każdemu, kto lubi spacerować i cieszyć oko zielenią.
Mówię o Gärten der Welt</span></span><span style="color: black;"><span style="font-size: small;"> </span></span><span style="color: black;"><span style="font-size: small;">czyli
Ogrodach Świata. Internet mówi, że miejsce to zostało utworzone w
1987 z okazji 750-lecia Berlina. Podobno na początku było tam
zupełnie nieciekawie i zwyczajnie, a po upadku muru powstał
prawdziwy raj oddający charakter orientalnych ogrodów jakie możemy
spotkać w Chinach, Japonii czy Korei. O ogrodach możecie
przeczytać <a href="http://http//www.e-ogrody.pl/Ogrody/1,113379,5724077,Orientalne_ogrody_Berlina.html">tutaj</a>.
A ja mogę powiedzieć, że średnia wieku w tym miejscu to 130 lat,
zatem każdy o mentalności staruszka będzie czuł się tam jak w
raju. Wstęp 4 euro, dzieci poniżej szóstego roku życia
wchodzą za friko. Zapraszam do relacji foto:</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-WOgRP-V1rj4/UiDgOoCdHZI/AAAAAAAAA7M/34zlvBiTfm8/s1600/Untitled-1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="188" src="http://3.bp.blogspot.com/-WOgRP-V1rj4/UiDgOoCdHZI/AAAAAAAAA7M/34zlvBiTfm8/s400/Untitled-1.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-gN1VbQK-3nk/UiDgWMqJPwI/AAAAAAAAA7U/2kf-0BNoBAE/s1600/DSC_3547.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="http://1.bp.blogspot.com/-gN1VbQK-3nk/UiDgWMqJPwI/AAAAAAAAA7U/2kf-0BNoBAE/s400/DSC_3547.JPG" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-D8DUx0X-eWE/UiDgc3ootSI/AAAAAAAAA7g/0jih90PaN9M/s1600/DSC_3567.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="http://4.bp.blogspot.com/-D8DUx0X-eWE/UiDgc3ootSI/AAAAAAAAA7g/0jih90PaN9M/s400/DSC_3567.JPG" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-3R_BDahQ4ko/UiDgkb4QBWI/AAAAAAAAA7o/GfbQTSQHUaU/s1600/DSC_3572.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="http://3.bp.blogspot.com/-3R_BDahQ4ko/UiDgkb4QBWI/AAAAAAAAA7o/GfbQTSQHUaU/s400/DSC_3572.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-fN9iRhfYoNA/UiDgqeuaeBI/AAAAAAAAA70/seILMrY5UWY/s1600/DSC_3579.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="http://2.bp.blogspot.com/-fN9iRhfYoNA/UiDgqeuaeBI/AAAAAAAAA70/seILMrY5UWY/s400/DSC_3579.JPG" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-j1gJjuqwe1w/UiDhH9JvBoI/AAAAAAAAA78/46VTp6M8mtQ/s1600/Untitled-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="247" src="http://3.bp.blogspot.com/-j1gJjuqwe1w/UiDhH9JvBoI/AAAAAAAAA78/46VTp6M8mtQ/s400/Untitled-2.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-ULITCbAV5U0/UiDhRN07iAI/AAAAAAAAA8E/Q652dU0NGzQ/s1600/DSC_3583.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="http://1.bp.blogspot.com/-ULITCbAV5U0/UiDhRN07iAI/AAAAAAAAA8E/Q652dU0NGzQ/s400/DSC_3583.JPG" width="265" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-KLYqUwTM_n4/UiDhXn3MWiI/AAAAAAAAA8M/TblyChjH7GY/s1600/DSC_3577.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="http://3.bp.blogspot.com/-KLYqUwTM_n4/UiDhXn3MWiI/AAAAAAAAA8M/TblyChjH7GY/s400/DSC_3577.JPG" width="265" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-vOvDghdAIB8/UiDhls4P6TI/AAAAAAAAA8c/MZfZPPjTmnw/s1600/DSC_3539.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="212" src="http://4.bp.blogspot.com/-vOvDghdAIB8/UiDhls4P6TI/AAAAAAAAA8c/MZfZPPjTmnw/s320/DSC_3539.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-WUym18PKos0/UiDjI7U_NDI/AAAAAAAAA9I/XxGeNM4CLIo/s1600/DSC_3529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="http://3.bp.blogspot.com/-WUym18PKos0/UiDjI7U_NDI/AAAAAAAAA9I/XxGeNM4CLIo/s400/DSC_3529.JPG" width="265" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-r-voKvWDHL4/UiDhf-bmAKI/AAAAAAAAA8U/z9J7vxyZ5Fc/s1600/DSC_3599.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="http://1.bp.blogspot.com/-r-voKvWDHL4/UiDhf-bmAKI/AAAAAAAAA8U/z9J7vxyZ5Fc/s400/DSC_3599.JPG" width="265" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-m_qQmHNDW7U/UiDh9W5tlgI/AAAAAAAAA8k/-mYFSiOYFgE/s1600/DSC_3604.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="http://3.bp.blogspot.com/-m_qQmHNDW7U/UiDh9W5tlgI/AAAAAAAAA8k/-mYFSiOYFgE/s400/DSC_3604.JPG" width="265" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-1fFir4lgu1I/UiDiDlKVqZI/AAAAAAAAA8s/FiHRrUeK_38/s1600/DSC_3589.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="http://4.bp.blogspot.com/-1fFir4lgu1I/UiDiDlKVqZI/AAAAAAAAA8s/FiHRrUeK_38/s400/DSC_3589.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-uQMutd8CNoU/UiDiKojcuwI/AAAAAAAAA80/2Z_7Wh8jthA/s1600/DSC_3620.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="http://2.bp.blogspot.com/-uQMutd8CNoU/UiDiKojcuwI/AAAAAAAAA80/2Z_7Wh8jthA/s400/DSC_3620.JPG" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-12vQwIxdf14/UiDiTDZqC0I/AAAAAAAAA88/gc8KvLU2Gg4/s1600/DSC_3623.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="http://4.bp.blogspot.com/-12vQwIxdf14/UiDiTDZqC0I/AAAAAAAAA88/gc8KvLU2Gg4/s400/DSC_3623.JPG" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-3472406312607043640.post-21668523206857212092013-08-18T04:44:00.001-07:002013-08-18T04:46:16.642-07:00Wakacje <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-ay9CzoPOdQA/UhCzG8qGAmI/AAAAAAAAA50/WWUtOc8FOdI/s1600/DSC_3488.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://1.bp.blogspot.com/-ay9CzoPOdQA/UhCzG8qGAmI/AAAAAAAAA50/WWUtOc8FOdI/s320/DSC_3488.JPG" width="212" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
To będzie wpis lifestaylowo-parentingowy, ani trochę modowy, także wybaczcie wielbiciele tematów związanych z ciuchami etc. Miałam przerwę w pisaniu, w dostawie internetu, a to za sprawą moich pierwszych rodzinnych wakacji, nie licząc tych z rodzicami w dzieciństwie oczywiście. Odbyłam wraz z partnerem (stosowanie określenia „chłopak” jakoś nie wydaje mi się adekwatne do naszego wieku) i moim synkiem prawdziwe tour de Pologne i trochę tour d'Alemagne, czyli mówiąc ogólnie zrobiliśmy bardzo dużo kilometrów w celu odwiedzenia każdego, pozałatwiania różnych spraw np. zakupów w łódzkich hurtowniach, na samym końcu odpoczynku. Jak było? Męcząco! W pierwszej kolejności mieliśmy w planie wyjazd na tydzień do Chorwacji, ale jakoś tego sobie nie wyobrażam biorąc pod uwagę fakt, że moja latorośl wytrzymuje w foteliku samochodowym góra 4 godziny, każdą kolejną jęcząc, zawodząc i łkając, nie pomagają wtedy ani zabawki z melodyjkami, ani ulubione ciasteczka czy też banany, które są najlepszym owocem na świecie. Także mniejszym złem okazało się polskie wybrzeże. Tylko co tu robić z 9-miesięcznym szkrabem na plaży? To jeszcze nie ten etap kiedy dziecko bawi się jak w wielkiej piaskownicy albo ciągnie do wody, to etap, w którym piasek ląduje w buzi i całe plażowanie sprowadza się do pilnowania, żeby razem z piaskiem do buzi nie trafił kiep tudzież kawałek szkła. Zbawienny okazał się dmuchany basenik, w którym umieszczony jegomość (oczywiście na sucho) wraz z miliardem zabawek czuł się wyróżniony i szczęśliwy.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-zRezK5LnF1I/UhCwNhQbKnI/AAAAAAAAA40/hrzJe7hgxG4/s1600/IMG_2499.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-zRezK5LnF1I/UhCwNhQbKnI/AAAAAAAAA40/hrzJe7hgxG4/s320/IMG_2499.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Czy mama albo tato zażyli słonecznej kąpieli? Nie, na pewno nie w pozycji horyzontalnej, opalanie okazało się możliwe tylko w czasie spacerów po plaży z młodym w <a href="http://www.szkolachustonoszenia.pl/">chuście</a>, oczywiście opalał się ten, kto akurat nie był w tą chustą obwiązany. Przy okazji noszenie dziecka zawiniętego w długą szmatę nadal wywołuje szok u dużej ilości społeczeństwa, które na miejsce wakacji wybrało polskie wybrzeże. Także szeptanie na uszko i pokazywane palcem, a także strzelanie fotek z biodra komórką było jak najbardziej na miejscu dla większości wczasowiczów. Gdzie byliśmy? Najpierw w Międzywodziu (taka dziura koło Międzyzdrojów), a następnie w Pogorzelicy (taka mniejsza dziura koło <a href="http://www.niechorze.pl/">Niechorza</a>). W przypadku pierwszej miejscowości (bardziej na zachód) mieliśmy do czynienia z cenami iście zachodnimi, dostosowanymi do dużej ilości turystów z Niemiec. Obiad dla dwóch osób w smażalni ryb Renia 70 zł, wizyta w cukierni 50, do tanich należał jedynie namiot z tanią książką, gdzie moje dziecię zdobyło kolejne pozycje z serii wierszy dla najmłodszych. Także ogólnie rzecz ujmując wybierając się nad Polskie morze trzeba albo zaopatrzyć się w dużą ilość konserw z Tesco albo dużą ilość gotówki, chyba że przed wakacjami przejdziemy na weganizm lub witarianizm i będziemy posilać się poszyciem lasu. W Pogorzelicy sytuacja podobna, ale za rybkę z frytami zapłaciliśmy już trochę mniej. Należy też dodać, że w miejscowości tej jest najpiękniejsza plaża jaką było mi dane zobaczyć nad Bałtykiem. Cała miejscowość położona jest w lesie sosnowym, co daje miły efekt wizualny i zapachowy. W P. byliśmy większą grupą, młody miał okazję pobyć trochę z dziadkami i kuzynkami, dla których w słabszą pogodę znalazła się super atrakcja, a mianowicie park linowy. Trzy trasy, ułożone według różnych stopni trudności zaaranżowane w nieczynnym ośrodku. Dla dzieciaków i odważniejszych dorosłych przygoda, dla pozostałych, np. opiekujących się najmłodszymi odpoczynek, bowiem na miejscu znajduje się też mini kawiarnia, przytulna, a zbudowana w zasadzie tylko i wyłącznie z pobielonych europalet. Także jedni się wspinają, a inni popijają latte i wdychają zapach sosen.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-X7xDP_8f8u8/UhCxRaLbFCI/AAAAAAAAA5I/cqJVn1QsjW0/s1600/DSC_3504.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-X7xDP_8f8u8/UhCxRaLbFCI/AAAAAAAAA5I/cqJVn1QsjW0/s320/DSC_3504.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-qFhDGraO3tE/UhCxb3V0M-I/AAAAAAAAA5Q/2UBsI9ErKec/s1600/DSC_3494.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-qFhDGraO3tE/UhCxb3V0M-I/AAAAAAAAA5Q/2UBsI9ErKec/s320/DSC_3494.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-wtDOSxWMyII/UhCxkDujbCI/AAAAAAAAA5Y/9dBZfQHAIwc/s1600/DSC_3507.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-wtDOSxWMyII/UhCxkDujbCI/AAAAAAAAA5Y/9dBZfQHAIwc/s320/DSC_3507.JPG" /></a></div>
W drodze znad morza (bardzo długiej drodze) odwiedziliśmy Ostrów Wielkopolski, gdzie znajduje się odrestaurowana bardzo ciekawa architektonicznie <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Nowa_synagoga_w_Ostrowie_Wielkopolskim">synagoga</a> synagoga, która pełni rolę centrum kulturalnego. W ogóle miasteczko robi bardzo fajne wrażenie.
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-lZFfRzSvkeY/UhCxw23GqQI/AAAAAAAAA5g/8ztvNYU6UiA/s1600/fs_slide_01.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-lZFfRzSvkeY/UhCxw23GqQI/AAAAAAAAA5g/8ztvNYU6UiA/s320/fs_slide_01.png" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://forumsynagoga.pl/">http://forumsynagoga.pl/</a></td></tr>
</tbody></table>
Następnie przyszedł czas na półtora dnia w Łodzi, w której od przeprowadzki nie było mnie ponad rok. Zrobiłam zakupy tkaninowe i przyszedł czas na spotkania towarzyskie. Pierwszy w restauracji <a href="http://manekin.pl/lodz">Manekin</a>, za którą bardzo się stęskniłam, szkoda, że nie ma swojego oddziału w Berlinie ;). Naleśnik z rukolą, suszonym pomidorem i serem pleśniowym zrobił mój dzień, młody też trochę podjadł, chociaż bardziej smakowała mu wersja z nadzieniem a'la pierogi ruskie, którą zamówił mój mężczyzna. Potem piwko w <a href="https://www.facebook.com/OFFPiotrkowska?fref=ts">Off Piotrkowska</a> i długa przegadana noc z przyjaciółmi zakończona schabowym z Sznycelka. Drugi dzień spędziliśmy chłodząc się pod odkręconym hydrantem i na przepysznym obiedzie w <a href="https://www.facebook.com/TariBariBistro?fref=ts">Tari Bari</a>, po drodze zaglądając na eko bazar, także <a href="https://www.facebook.com/OFFPiotrkowska?fref=ts">Off</a> rządzi.
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-kbnuX_ugre4/UhCyOrJhotI/AAAAAAAAA5o/0RpHDShIiZc/s1600/IMG_2576.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-kbnuX_ugre4/UhCyOrJhotI/AAAAAAAAA5o/0RpHDShIiZc/s320/IMG_2576.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">pyszności z Tari Bari Bistro</td></tr>
</tbody></table>
Koniec wakacji na Śląsku okazał się dramatyczny, po kolei dopadała nas grypa żołądkowa. Wyniszczeni, zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy do domu. To by było na tyle mój drogi pamiętniczku. Szykuję już serię wpisów o tym gdzie wybrać się na zakupy w Berlinie i kolejny, drugi odcinek Najzdolniejszych. Mam nadzieję, że wasze wakacje były równie fajne.
Karolina Goerlichhttp://www.blogger.com/profile/08383565594234315010noreply@blogger.com2